
Przepowiednia ojca Pio o III wojnie światowej od lat budzi grozę. Za pośrednictwem włoskiego zakonnika dokonało się wiele cudów i uzdrowień. Duchowny miał również przewidzieć kolejny ogromny konflikt zbrojny, który pochłonąć miał znacznie więcej ofiar niż dwa poprzednie. Teraz słowa tej przepowiedni skomentował jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Ojciec Pio przewidział, że III wojna światowa ma rozpocząć się na południu Europy. Jej rozmiar i okrucieństwo mają być znacznie większe niż podczas konfliktów z lat 1914-1918 i 1939-1945. Według wizji włoskiego zakonnika, podczas III wojny światowej ma zginąć dużo więcej ludzi niż podczas poprzednich wojen.
– Całej ludzkości grozi niebezpieczeństwo. Niebo czekało długo i ostrzegało, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z nocnej mgły. Nocą nagle, bez wypowiedzenia, rozpocznie się wojna. Z południa przylecą czarne i szare ptaki z taką potęgą, że zmienią widok nieba i ziemi. Czołgi będą miażdżyć domy z ludźmi, z których zwisać będą martwe, zwęglone twarze – miał przewidywać ojciec Pio.
Jednak zdaniem Krzysztofa Jackowskiego ta wizja może się nie sprawdzić. – Przepowiednie ojca Pio są bardziej słowami ludzi, którzy już po śmierci ojca Pio, budują jego legendę, nawet większą, jaka ona była. Uważam, że ojciec Pio to stygmatyk, który miewał przeczucia, ale osobiście nie zetknąłem się z informacjami z których by wynikało, że ojciec Pio mówił o III wojnie światowej – podkreślił w rozmowie z se.pl jasnowidz z Człuchowa.
Źródło: se.pl