Sąd podjął decyzję ws. Mameda Ch. Mają mocne dowody przeciwko byłemu mistrzowi KSW

Mamed K. / foto: YouTube
Mamed K. / foto: YouTube
REKLAMA

Katowicki sąd rejonowy nie uwzględnił wniosku o aresztowanie b. zawodnika mieszanych sztuk walki Mameda Ch., któremu prokuratura przedstawiła 11 zarzutów, dotyczących m.in. paserstwa samochodów. Prokuratura rozważy czy zaskarżyć tę decyzję.

O postanowieniu sądu, która zapadła na nocnym posiedzeniu, poinformował w czwartek rano PAP naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej Tomasz Tadla.

REKLAMA

„Sąd uznał, że dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu czynów, ale materiał dowodowy jest już zgromadzony w takim stopniu, że nie ma obawy matactwa i przeprowadzenie dalszych czynności w postępowaniu nie wymaga stosowania takiego środka zapobiegawczego” – powiedział prokurator.

Nie uwzględniając prokuratorskiego wniosku sąd nie zastosował wobec M. żadnych innych wolnościowych środków zapobiegawczych. Prokuratura ma zastanowić się, czy zaskarżyć postanowienie do sądu okręgowego.

Mamed Ch. został zatrzymany we wtorek pod Olsztynem. W środę w katowickim wydziale PK usłyszał 11 zarzutów, dotyczących paserstwa samochodów, a także zlecenia podpalenia samochodu oraz naruszenia nietykalności i znieważenia policjantów. Jak podawała w środę PK, podczas środowego przesłuchania Ch. złożył obszerne wyjaśnienia, ale śledczy nie ujawniają ich treści. Nie wiadomo, czy przyznaje się do winy.

Według prokuratury Mamed Ch. usłyszał zarzuty dotyczące nabywania kradzionych lub przywłaszczonych samochodów pochodzących z Czech. Są wśród nich m.in. luksusowe pojazdy takie jak Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6, BMW serii 7. Łącznie jest to 8 samochodów różnych marek. Podejrzany usłyszał siedem zarzutów paserstwa samochodów oraz jeden zarzut usiłowania paserstwa.

Inny zarzut dotyczy zlecenia podpalenia samochodu, co – według prokuratury – miało to związek z obrotem kradzionymi samochodami i związanymi z tego rozliczeniami pomiędzy sprawcami. Do znieważania i naruszenia nietykalności mundurowych miało dojść w 2018 r. w Olsztynie przy okazji wykonywania przez nich „zupełnie innych czynności służbowych”.

Wniosek o aresztowanie prokuratorzy motywowali obawą matactwa oraz rozwojowym charakterem sprawy. Podejrzanemu może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jak ujawnił w środę prok. Tadla, zarzuty wobec M. są częścią obszernego śledztwa dotyczącego wprowadzania w Polsce, w Czechach i na Słowacji fałszywych banknotów euro. W ramach tego postępowania policjanci i prokuratorzy wpadli na trop handlu kradzionymi samochodami. W całym śledztwie jest podejrzanych 8 osób, cztery z nich zostały aresztowane. Jak informuje prokuratura, niewykluczone są dalsze zatrzymania w tej sprawie.

Mieszkający od lat w Polsce zawodnik MMA czeczeńskiego pochodzenia został zatrzymany we wtorek pod Olsztynem. Akcja policji, w której wzięli udział antyterroryści, przebiegła spokojnie. W trakcie przeszukań w domu sportowca i miejscu prowadzonej przez niego działalności zabezpieczono wartościowe przedmioty, które mogą pochodzić z przestępstwa – podawała policja.

Urodzony w 1980 r. w Groznym Mamed Ch. jest jednym z najbardziej znanych zawodników MMA, występował także w filmach i reklamach. W Polsce mieszka od 1997 r. W 2010 r. odebrał polskie obywatelstwo i reprezentował polskie barwy.

Jeszcze w Groznym trenował karate, po przyjeździe do Polski uprawiał taekwondo, boks i zapasy. Po przyjeździe do Polski, od 2004 roku startował w mieszanych sztukach walki, odnosząc w tej dyscyplinie wiele sukcesów. Był m.in. mistrzem Polski w MMA oraz międzynarodowym mistrzem świata KSW (Konfrontacji Sztuk Walki). Występował m.in. na ringach w USA i Japonii. Karierę sportową zakończył w grudniu 2018 r. W styczniu na ekrany kin wszedł film pt. „Underdog”, w którym zagrał jedną z ról.(PAP)

REKLAMA