W Polsce odbędą się igrzyska, ale nikt się nie cieszy z tego powodu. Przeciwnie, trwa poszukiwanie winnych

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. / fot. PAP/Stanisław Rozpędzik
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. / fot. PAP/Stanisław Rozpędzik
REKLAMA

Mało kto słyszał, że Polska ubiega się o organizację igrzysk. Nie chodzi jednak o Igrzyska Olimpijskie tylko o Igrzyska europejskie, imprezę o której mało kto w Europie wie i nikt nie kwapi się do jej organizowania.

Okazuje się, że chęć organizacji tej mało popularnej imprezy zgłosił Kraków. Sprawa jest podobno przesądzona, bo … Kraków jest jedynym kandydatem do jej zorganizowania. Decyzja w tej sprawie ma zapaść już 22 czerwca na spotkaniu Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich.

REKLAMA

W obliczu tego oszałamiającego „sukcesu” trwa nerwowe ustalanie jak doszło do tego, że Kraków zgłosił swoją kandydaturę. Przypomnijmy, że miasto ubiegało się już o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich ale w 2014 roku sprzeciwili się temu mieszkańcy głosując przeciw pomysłowi w referendum.

Do organizacji imprezy parły wówczas środowiska związane związane z Platformą Obywatelską. Na czele Komitetu Konkursowego Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022 stała ówczesna posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak. Sprawy skomplikowały się jednak gdy pojawiły się zarzuty korupcyjne, a mieszkańcy Krakowa powiedzieli inicjatywie „Nie” w referendum.

Tym razem bierze się za to ekipa związana z PiS, między innymi Marszałek Województwa Małopolskiego, Witold Kozłowski. W sprawie pojawia się też nazwisko Beaty Szydło.

Jest jednak osoba która łączy tamte i obecne igrzyska. Jest nią wieloletni prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski. Zrobił to bo podobno miał mieć rządowe gwarancje dotyczące finansowania imprezy. Jej koszty są trudne do oszacowania, bo nie wiadomo nawet jakie dyscypliny będą reprezentowane na Igrzyskach europejskich.

Sprawa ma swój początek pod koniec kwietnia tego roku, kiedy to w spotkaniu z zarządem Europejskiego Komitetu Olimpijskiego w Rzymie uczestniczyła polska delegacja w składzie marszałek małopolski Witold Kozłowski, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, a także asystent marszałka Robert Matyja oraz Iwona Łotysz, dyrektor ds. międzynarodowych PKOl. Na spotkaniu rozmawiano o kandydaturze Krakowa.

W maju prezydent Majchrowski wysłał pismo do Janeza Kocijancicia, szefa Europejskiego Komitetu Olimpijskiego, w którym wyraził gotowość do goszczenia w Krakowie igrzysk europejskich w 2023 roku.

Formalna aplikacja została już złożona przez PKOl, a Zgromadzenie Ogólne Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich na nadzwyczajnym posiedzeniu 22 czerwca ma jedynie dokonać formalności i zatwierdzić kandydaturę Krakowa.

Potwierdzam, że do PKOl wpłynęły listy miasta Krakowa i Urzędu Marszałkowskiego wyrażające ich intencję podjęcia się roli współgospodarzy i współorganizatorów III Igrzysk Europejskich w 2023 roku. Na podstawie tych listów PKOl dokonał w EOC zgłoszenia kandydatury Krakowa i regionu Małopolski do organizacji igrzysk za cztery lata – przyznaje Henryk Urbaś, rzecznik PKOl.

Prezydent Majchrowski wydał w sprawie specjalne oświadczenie:

Z inicjatywą zorganizowania w Małopolsce i Krakowie III Igrzysk Europejskich zgłosił się do mnie Polski Komitet Olimpijski oraz marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski. Jak wynika z rozmów, inicjatywa cieszy się też dużym poparciem wicepremier Beaty Szydło. Ponieważ nie można przyznać organizacji igrzysk regionowi, tylko musi być wskazane miasto-gospodarz, marszałek oraz prezes PKOl zapytali mnie o możliwość zaangażowania się Krakowa w tę inicjatywę. Nie znamy w tej chwili ani szczegółów organizacyjnych, ani faktycznych kosztów takich igrzysk. Dlatego zapewniłem premiera Mateusza Morawieckiego, że miasto jest gotowe wspólnie z Małopolską aplikować o miano gospodarza igrzysk pod warunkiem uzyskania gwarancji rządowych, tak, by wydarzenie nie obciążyło budżetu miasta. Taka informacja została także przekazana przez Kraków do Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich. – napisał na Facebooku.

Źródło: dziennikpolski24.pl

REKLAMA