Kaja Godek nazwała homoseksualizm złem. Lewicowcy rzucili się na nią jak łysy na grzebień

Kaja Godek na Marszu Suwerenności w Warszawie/fot. Dominik Cwikła ⓒ
Kaja Godek na Marszu Suwerenności w Warszawie/fot. Dominik Cwikła ⓒ
REKLAMA

Kaja Godek nie kłania się poprawności politycznej. Mówi dokładnie to co myśli, używając często słów dosadnych, ale zdecydowanie mieszczących się w granicach ogólnie przyjętej normy. Twardo broni prezentowane przez siebie wartości, za co często spotyka ją spora dawka hejtu. Nie inaczej było tym razem.

REKLAMA