Jacek Rozenek po przebytym udarze czuje się znacznie lepiej. Śmiało można stwierdzić, że najgorsze już minęło. Do ciężkich dni wspomnieniami wraca jego była żona, Małgorzata Rozenek-Majdan.
Rozenek doznał na tyle poważnego udaru, że porusza się na wózku inwalidzkim. Ma sparaliżowaną prawą stronę ciała, początkowo stracił też mowę, którą teraz powoli odzyskuje.
Rozenek-Majdan nie chce za bardzo zdradzać informacji o byłym mężu. – Ustaliliśmy z rodziną, że nie będziemy się wypowiadać na ten temat. Mogę tylko powiedzieć, że z Jackiem jest lepiej – odpowiedziała, pytana o stan zdrowia aktora.
Nieco bardziej otworzyła się jednak, gdy opowiadała o całej otoczce medialnej. Małgorzata Rozenek-Majdan utyskuje na tabloidy, które ze szczegółami informowały o stanie zdrowia aktora, zdobiąc relacje licznymi fotografiami. Najwyraźniej nie spodobało się to celebrytce, która na co dzień nie stroni od kontrowersyjnych zdjęć.
W rozmowie z portalem Jastrząb Post Rozenek-Majdan wyznała, że nie akceptuje postępowania kolorowej prasy. – To jest dla dzieci bardzo trudna sytuacja, ale nie chcemy o tym za bardzo mówić, bo to jest dla nas bardzo trudne i tym trudniej było nam zrozumieć jedną z gazet, która zrobiła zdjęcia Jacka w szpitalu, z ukrycia. Wydaje mi się, że jest pewna granica godności, której nie można przekraczać – powiedziała.
Źródło: jastrzabpost.pl
