Fatalne nastroje w Niemczech. Gwałtowne spowolnienie gospodarcze. Co to oznacza dla Polski?

Angela Merkel/fot. ilustracyjne/fot. PAP/EPA
Angela Merkel/fot. ilustracyjne/fot. PAP/EPA
REKLAMA

Niemiecki Instytut ZEW opublikował dziś dane za czerwiec. Gwałtowny spadek indeksu obrazuje pogorszenie się oczekiwań co do sytuacji gospodarczej w przyszłości. Niestety może to oznaczać problemy także dla Polski.

Indeks ZEW wyniósł -21,1 pkt wobec oczekiwanego spadku do -5,9 pkt. W poprzednim miesiącu odczyt wyniósł -2,1 pkt.

REKLAMA

Prezes ZEW, profesor Achim Wambach, zwrócił uwagę na rosnącą niepewność co do dalszego rozwoju światowej gospodarki.

Jako przyczyny wskazał narastającą wojnę handlową między Chinami i USA, ryzyko wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie, a także możliwość opuszczenia UE przez Wielką Brytanię bez zawarcia umowy.

Pogarszająca się sytuacja za naszą zachodnią granicą może mieć poważne konsekwencje także dla Polski, bowiem Niemcy są naszym największym partnerem handlowym.

W ubiegłym roku wymiana między naszymi krajami osiągnęła 103,9 mld euro. Według danych GUS polski eksport do Niemiec zwiększył się o 9,6% r/r i wyniósł 57,5 mld euro w okresie styczeń-listopad 2018 r., zaś import w tym czasie wzrósł o 6,2% r/r do 46,4 mld euro. Oznacza to, iż udział Niemiec w eksporcie wynosi aż 28,1% zaś w przypadku importu jest to 22,4%.

W Niemczech trwa od wielu miesięcy spowolnienie gospodarcze. Nic nie wskazuje, że sytuacja ulegnie poprawie w najbliższych latach.

Bundesbank znacząco obniżył swoje szacunki dotyczące wzrostu niemieckiego PKB w stosunku do tego co prognozował w grudniu 2018. Prognozy na bieżący rok zostały obniżone do 0,6% z 1,6%, na rok 2020 do 1,2% z 1,6%, a na rok 2021 do 1,3% z 1,5%.

Na razie nasza gospodarka skutecznie opiera się coraz gorszej kondycji niemieckiej gospodarki. W historii były już takie okresy ale nie trwały więcej niż kilka kwartałów.

Indeks ZEW jest wskaźnikiem obrazującym opinie i nastroje dotyczące rozwoju sytuacji gospodarczej w Niemczech.

Jego tworzenie polega na pytaniu około 400 analityków oraz specjalistów o ich średnioterminowe przewidywania odnośnie koniunktury oraz przyszłej sytuacji na rynkach finansowych.

REKLAMA