Ranking „publicznych” systemów rowerów miejskich. Gdzie najlepiej pojeździć?

Rowery miejskie / Dadelo
Rowery miejskie / Dadelo
REKLAMA

Rowery „publiczne” są niemal wszędzie i cieszą się coraz większą popularnością. Może się wydawać, że jeździmy prawie za darmo, jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że miejskie systemy wypożyczeń są w około 70% finansowane z budżetu miasta, czyli z zabranych nam pieniędzy w podatkach!

Dzieje się tak zarówno w Warszawie (prawie 1,77 miliona mieszkańców i aż dwa systemy!), jak i w Tychowie (niespełna 2,5 tys. mieszkańców). Łącznie w miastach objętych systemami rowerowymi mieszka niemal 10,7 mln ludzi, a po ich ulicach jeździ 17733 dwukołowców.

REKLAMA

Ile zapłacimy za rower miejski?
Ilu mieszkańców przypada na jeden rower?
Jak bezawaryjne są pojazdy i systemy wypożyczeń?

Sklep rowerowy Dadelo przeanalizował dostępne dane i odpowiedział na powyższe pytania w załączonym na dole strony rankingu.

W każdym dużym polskim mieście i w niektórych małych można wypożyczyć jednoślad. Liczba systemów rowerów miejskich przekroczyła już 60. Który z nich jest najtańszy, a który najlepszy? Dlaczego warto korzystać z systemów rowerów miejskich? 

…Veturilo znów bezkonkurencyjne!

Warszawski system Veturilo już po raz drugi okazał się najlepszy. Zdobył 301 na 320 możliwych punktów. Veturilo okazało się najlepsze, jeśli chodzi o stosunek osób zapisanych do systemu do ogólnej liczby mieszkańców. 44 procenty to imponujący odsetek! Oznacza to 785 000 osób, które widnieją w systemie!

Źródło informacji oraz pełny ranking na portalu Dadelo.

REKLAMA