Uzbrojeni terroryści wtargnęli do budynku Zespołu Szkół nr 3 przy ulicy Gdańskiej w Pabianicach. Na głowach mieli kominiarki, w rękach pistolety maszynowe, z których rozległy się strzały.
Huk był potężny, w całej szkole aż dudniło – relacjonują nauczyciele. Jeden z terrorystów wrzasnął: „Padnij! Załóż ręce na szyję! Wchodź pod stół. Drugi krzyczał: „Wszyscy pod stoły! Ręce na szyję!”.
Zanim znajdujące się w sali osoby poinformowano, że atak jest częścią szkolenia przeprowadzanego przez Fundację Funkcjonariuszy Policyjnych Pododdziałów Antyterrorystycznych SPAP, kilka nauczycielek się rozpłakało, a jedna zasłabła w sytuacji, gdy szkole nie było lekarza czy ratownika medycznego.
– Słyszałam tylko krzyki. Robiłam, co kazali. Leżałam na podłodze i trzęsłam się ze strachu. Nie wiem dlaczego, ale byłam pewna, że mnie pierwszą zastrzelą – relacjonuje nauczycielka.
W chwili ataku jeden z robotników, który pracował w drugim budynku szkoły, zadzwonił na na numer alarmowy policji i zgłosił podejrzenie ataku terrorystycznego. Policjanci przyjęli zgłoszenie, gdyż nie zostali wcześniej poinformowano o tym, że atak na szkołę to ćwiczenia.
– Patrol policji przyjechał na miejsce, bo pracujący w pobliżu mężczyzna zgłosił, że w szkole słuchać krzyki i strzały – informuje nadkom. Joanna Szczęsna.
Policjanci nie wiedzieli, z kim mają do czynienia. Ze zgłoszenia wynikało, że w szkole słychać krzyki i strzały. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, także mieli przy sobie broń.
– Dopiero, gdy weszli do szkoły, zaczęli rozmawiać z dyrekcją, która poinformowała o przeprowadzanym szkoleniu – mówi nadkom. Joanna Szczęsna z KPP Pabianice.
Fundację Byłych Funkcjonariuszy Policyjnych Pododdziałów Antyterrorystycznych — SPAP, zarejestrowaną w 2017 roku, tak opisuje Życie Pabianic: „Co robi ta fundacja? Emerytowani gliniarze zakładają kominiarki, noszą pistolety hukowe i robią „wystrzałowe” szkolenia pod nazwą… „Bezpieczna Szkoła”.
„Organizowane przez nas szkolenia nastawione są na rozwój praktycznych możliwości z zakresu jednostkowego i zespołowego radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych, jakie potencjalnie mogą wystąpić w szkołach” – piszą byli policjanci na swej stronie internetowej.
Mrożące krew w żyłach szkolenie – komentują lokalne media.
Źródło: zyciepabianic.pl