Z powodu drożejących warzyw czy ostatnio wieprzowiny polskie media pełne są alarmistycznych artykułów na temat cen żywności. Dane pokazują, że Polska pod tym względem plasuje się na samym dole zestawienia europejskich krajów.
Eurostat opublikował dane na temat cen żywności i napojów (z wyłączeniem alkoholu) jakie odnotowano w krajach EU w 2018 roku.
Polska znalazła się na przedostatnim miejscu z cenami żywości stanowiącymi 69% średniej unijnej. Za nami jest tylko Rumunia gdzie ceny wynoszą 66% średniej.
Najwyższe ceny żywności odnotowano w Danii. Osiągnęły 130% średniej. Oznacza to, iż żywność jest tam dwa razy droższa w porównaniu do ostatniej Rumunii.
Drożyzna panuje także w Luxemburgu i Austrii gdzie ceny stanowią 125% średniej, w Irlandii i Finlandii (oba kraje po 120% średniej) i Szwecji ze wskaźnikiem na poziomie 117%.
Drożej niż w Polsce jest między innymi w pozostałych krajach Europy Wschodniej: Bułgarii (76%), na Litwie (82%), w Czechach (84%) i na Węgrzech (85%).
Jeszcze większe różnice występują w przypadku poszczególnych produktów żywnościowych. W przypadku pieczywa ceny wahają się od 54% unijnej średniej w Rumunii do 152% w Danii.
Polska znajduje się w kilku kategoriach na samym końcu zestawienia. Tak jest w przypadku mleka, serów i jajek, których cena to u nas zaledwie 71% średniej w UE, czy mięsa 63%.
Trzeba jednak pamiętać, iż ceny żywności charakteryzują się cyklami oraz są podatne na szoki podażowe. Drożyzna, którą widać obecnie w Polsce w przypadku niektórych warzyw, jest właśnie efektem takiego szoku, czyli ubiegłorocznej suszy.
Podobnie jest w przypadku wieprzowiny gdzie nakładają się dwa efekty. Pierwszym z nich jest kilkuletni cykl. Zgodnie z nim ceny w tym i najbliższym roku powinny rosnąć. Drugim jest wybijanie ze względu na panujący ASF świńskich stad w Chinach, które są największym konsumentem wieprzowiny na świecie, co winduje jej ceny w górę.
Źródło: Eurostat/nczas
