W szkole podstawowej w Chojnicach, na Kaszubach, tuż przed zakończeniem roku odbyło się ślubowanie pierwszoklasistów. Zdziwienie w tej sytuacji mogą budzić dwie rzeczy, a mianowicie – czemu ślubowanie odbyło się tak późno i dlaczego uczniowie ubrani są w pasiaki więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz?
Ostatni rok w polskich szkołach był prawdziwym horrorem dla uczniów. Wciąż zmagają się, zarówno oni jak i rodzice, z koślawo wprowadzoną reformą szkolnictwa autorstwa rządu Prawa i Sprawiedliwości. Ten rok upłynął także pod znakiem strajków i nauczycielskich roszczeń, przez co maturzyści do samego końca obawiali się o promocje.
Może to właśnie z powodu strajku lub chaosu po wprowadzeniu ustawy pierwszoklasiści z podstawówki w Chojnicach dopiero teraz przeszli tradycyjne polskie „ślubowanie kotów z pierwszych klas”. Ceremonia została połączona z przedstawieniem ku czci patrona szkoły.
Dzieci w obozowych pasiakach
Patronem szkoły w Chojnicach jest św. Maksymilian Maria Kolbe. Dzieci pod okiem wychowawców przygotowały na zakończenie roku przedstawienie opowiadające o życiu patrona.
Maksymilian Maria Kolbe był franciszkaninem. Całe życie poświęcił Bogu i ojczyźnie, wydając wraz z braćmi zakonnymi pismo „Rycerz Niepokalanej” w którym demaskowali oni plany masonerii wobec Rzeczypospolitej Polskiej.
Święty zginął w Oświęcimiu, w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz. Ofiarował swoje życie za innego więźnia wytypowanego do karnej egzekucji. Kolbemu podano zastrzyk śmierci. Beatyfikował go papież Paweł VI w 1971 roku, a kanonizował papież Jan Paweł II w roku 1982.
Źródło: Czas Chojnic