Zielone ludziki na ulicach Tbilisi. „Rosja przygotowuje pełzającą taktykę okupacji”

Rosyjscy żołnierze fot. Wikimedia Commons
Rosyjscy żołnierze fot. Wikimedia Commons
REKLAMA

Zielone ludziki pojawią się na ulicach Tbilisi i odegrają scenariusz znany z Krymu – to autentyczne zagrożenie, twierdzi dowódca „Legionu Gruzińskiego” Mamuka Mamałaszwili, komentując antyrosyjskie zamieszki, które odbywają się w stolicy kraju.

W rozmowie przytaczanej przez dziennikarzy Obozrevatel.com, gruziński dowódca podkreślił, iż jego zdaniem, w Gruzji trwa próba przeprowadzenia scenariusza znanego z wojny ukraińsko-rosyjskiej. W trakcie zamieszek na terenie miasta mają pojawić się żołnierze bez emblematów i flag, którzy będą starali się przejąć kontrolę nad miastem.

REKLAMA

W Gruzji prowadzona jest pełzająca okupacja, i ta okupacja będzie realizowana. Według wczorajszych informacji, rosyjskie śmigłowce wojskowe naruszyły już przestrzeń powietrzną Gruzji. ​​Myślę, że strona rosyjska będzie próbowała wywierać jakiś wpływ wojskowy – mówił Mamułaszwili.

Choć to mało popularne stwierdzenie, to dowódca zauważa, że protesty mogą być nakręcane właśnie przez stronę rosyjską. Zachodni eksperci nazywają zamieszki „gruzińskim Majdanem”, a tak na prawdę, jest to scenariusz realizowany przez Władimira Putina, mający na celu podporządkowanie kraju.

Protesty nie ustaną, dopóki ludzie winni użycia siły, nie zrezygnują. Cała władza dzisiaj w Gruzji jest wyraźnie prorosyjska – podkreślił wojskowy.

Źródło: Obozrevatel.com / NCzas.com

REKLAMA