Niemiecka firma lobbingowa atakuje polski rząd. Chce nas uzależnić od energii z rosyjskiego gazu

Bojówki niemieckiej firmy lobbingowej Greenpeace zorganizowały akcję propagandową wyświetlając portret premiera Morawieckiego na kominach elektrowni Bełchatów. Zdjęcie: Greenpeace
Bojówki niemieckiej firmy lobbingowej Greenpeace zorganizowały akcję propagandową wyświetlając portret premiera Morawieckiego na kominach elektrowni Bełchatów. Zdjęcie: Greenpeace
REKLAMA

Niemiecka firma lobbingowa Greenpeace udająca organizację ekologiczną atakuje polski rząd i prowadzi akcję propagandową mającą zmobilizować obywateli do protestów.

Niemcy znów otwierają u siebie kopalnie węgla brunatnego, więc chcą ograniczyć konkurencję ze strony innych państw w tym Polski. Niemiecka firma lobbingowa zarejestrowana w Polsce jako organizacja ekologiczna Greenpeace krytykuje więc rząd Morawieckiego za to, iż z rządami Estonii, Czech i Węgier nie zgodził się na plan Unii w sprawie tzw neutralności w emisji dwutlenku węgla. Wedle tego planu do 2050 roku ma zostać całkowicie zahamowana emisja gazu, bądź emitowanie go w ilościach mniejszych niż jest pochłaniana.

REKLAMA

Bojówki Greenpeace urządziły w Bełchatowie spektakl wyświetlając na kominach elektrowni portret Morawieckiego i opatrując go podpisem „shame” – wstyd. Teraz w mediach społecznościowych promują nagranie ze swojej akcji

Niemieccy lobbiści organizują też strajk dzieci. Ofiarą jest m.in 13-letnia Inga, która zamierza do końca lipca protestować na chodniku pod Sejmem. Jej akcja nawiązuje do działań szwedzkiej nastolatki, która organizuje strajki i protesty dzieci w całej Europie. Dzieci wykorzystywane są przez takie firmy lobbingowe jak Greenpeace do narzucenia polityki nie tylko w sprawach energetycznych, ale też społecznych.

Greenpeace w Polsce wydawał instrukcje dla dzieci jak mają protestować w ramach tzw”strajku dla klimatu”. Uczniowie zamiast być w szkole wychodzili na uliczne demonstracje. Greenpeace wspiera też organizowanie protestów logistycznie i finansowo. Niemieccy lobbiści nie mają żadnych skrupułów przed wciąganiem dzieci w swoją grę

Cel jest prosty. Niemieccy lobbiści chcą by cała energia w Polsce była produkowana ze źródeł odnawialnych. Tymczasem Niemcy odchodzą od tego i rozwijają swe kopalnie węgla brunatnego. Kolejnym aspektem jest budowa Nord Stream 2. Przez te instalacje ma płynąć gaz z Rosji do Niemiec. Po całkowitym wyeliminowaniu węgla produkcja energii w ogromnej części Europy byłaby całkowicie uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu. Niemcy jako jego odbiorcy byliby pośrednikiem w handlu gazem w Europie.

Rząd PiS kompletnie nie radzi sobie z ingerowaniem niemieckich firm w naszą politykę. Dopuszcza do tego, że w działania niemieckich lobbistów w Polsce wciąganie są dzieci. Nie reagują żadne służby, przedstawiciele rządu milczą, gdy atakowane są budynki publiczne i instalacje przemysłowe.

REKLAMA