Nostradamus był pewien. III wojna światowa wybuchnie w tym roku. „Będzie potworna i potrwa 27 lat”

Wybuch bomby atomowej oraz Nostradamus/fot. PAP/Alamy/Wikimedia Commons (kolaz)
Wybuch bomby atomowej oraz Nostradamus/fot. PAP/Alamy/Wikimedia Commons (kolaz)
REKLAMA

Francuski lekarz oraz astrolog i wizjoner, Nostradamus żył w latach 1503-1566. Od lat zawrotną popularnością cieszą się jego przepowiednie dotyczące wielkiego kataklizmu porównywalnego z końcem świata. Odżyły one na nowo wraz z wyborem kard. Jorge Mario Bergoglio na papieża.

Według przepowiedni Malachiasza, po papieżu z krótkim pontyfikatem miał zostać wybrany „czarny papież”, czyli obcy dla Europy. Ktoś z odległego kraju.

REKLAMA

Obserwatorzy przepowiedni dostrzegli w nim Franciszka, który pochodzi z Argentyny, dosłownie drugiego końca świata. Ich zdaniem to niewątpliwie znak, że zbliża się koniec świata.

Ta przepowiednia jest łączona z wizją Nostradamusa, francuskiego aptekarza żydowskiego pochodzenia. Spisał on przepowiednie dotyczące przyszłości. Jedna z nich dotyczy końca świata, który zostanie poprzedzony wielkimi kataklizmami.

Wielki konflikt rozpocznie się we Francji i zaatakowana zostanie cała Europa. Wojna będzie potworna i potrwa 27 lat. Gdy nastanie pokój niewielu będzie się mogło nim cieszyć – ostrzegał francuski wizjoner i lekarz Nostradamus.

Zachodnia część Ameryki Północnej zostanie zniszczona, gdy zatrzęsie się ziemia. Wstrząsy będą odczuwalne na całej planecie – czytamy w przepowiedni cytowanej przez serwis express.co.uk.

Wojna rozpoczęta w Europie postrzegana jest jako inwazja imigrantów z krajów islamskich, którzy już dokonują zamachów oraz napaści. Należy podkreślić, że sam Nostradamus ówcześnie przestrzegał właśnie przed falą islamu, której widmo niosły zastępy Turków odnoszących kolejne zwycięstwa i zbliżający się do serca Europy.

Serwis express.co.uk spekulował, że wojna zapowiedziana przez Nostradamusa wybuchnie w 2018 roku. Jak widać, do oficjalnej deklaracji wojny nie doszło. Należy jednak przypomnieć, że jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski uważa, że wojna światowa trwa obecnie. Pokrywa się też z wizją ojca Czesława Klimuszki, polskiego franciszkanina, zielarza i wizjonera. Przepowiadał bowiem, że „pół buta włoskiego znajdzie się pod wodą”. Nostradamus również mówił, że znaczna część Półwyspu Apenińskiego znajdzie się pod wodą.

Jaki będzie jej finał? Ciężko ocenić. Wiadomo jednak, że według wizji francusko-żydowskiego wizjonera czekają nas wielkie kataklizmy, a ostatecznie dojdzie do wielkiej eksterminacji ludności, jak powiedział Nostradamus.

Źródła: planeta.fm/natemat.pl/express.co.uk/nczas.com

REKLAMA