Akcja jak z amerykańskich filmów. Naćpana młoda matka uciekała przed policją w Bolesławcu

Policja. Obrazek ilustracyjny. Foto: PAP/Marcin Bielecki
Policja. Obrazek ilustracyjny. Foto: PAP/Marcin Bielecki
REKLAMA

W Bolesławcu (województwo Dolnośląskie) miał miejsce policyjny pościg za 21-letnią matką będącą pod wpływem narkotyków. Kobieta naraziła życie swoich dwóch córeczek, które siedziały na tylnej kanapie prowadzonego przez nią pojazdu.

Policjanci z Bolesławca jak co dzień patrolowali ulice. Ich uwagę zwrócił samochód, za kierownicą którego siedziała młoda kobieta o której funkcjonariusze wiedzieli, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za kierowanie pod wpływem środków odurzających.

REKLAMA

Gdy tylko mundurowi włączyli „koguta”, młoda kobieta poderwała samochód do ucieczki, ani myślała się zatrzymywać. Bolesławscy policjanci natychmiast zrozumieli, że coś jest nie tak i ruszyli w pościg. Do samochodu 21-letniej narkomanki dopadli bardzo szybko jednak samo zatrzymanie pojazdu nie zamknęło tematu pościgu.

Od razu po wyhamowaniu auta kobieta wyskoczyła z niego jak poparzona i rzuciła się do dalszej ucieczki piechotą. Tym samym pozostawiła w samochodzie dwie córeczki, siedzące na tylnej kanapie, których życie i zdrowie narażała zarówno jazdą pod wpływem jak i udziałem w szaleńczym pościgu, oraz swojego partnera który jak się okazało był w posiadaniu substancji nielegalnych.

Badania toksykologiczne wykazały, że młoda matka była pod wpływem działania substancji psychoaktywnych. Teraz odpowie za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie pod wpływem środków odurzających oraz złamanie sądowego zakazu prowadzanie pojazdów.

Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA