Barbarzyński zwyczaj w Hiszpanii! „Skokiem diabła” narażają niemowlęta na śmiertelne niebezpieczeństwo [ZDJĘCIA]

By Celestebombin - Own work, CC BY-SA 4.0, wikipedia
By Celestebombin - Own work, CC BY-SA 4.0, wikipedia
REKLAMA

Hiszpanie tak jak wszyscy inni Katolicy na całym świecie co roku świętują „Boże Ciało”. W Polsce procesja wygląda tak: dziewczynki rzucają na ulice kwiatki, po których przechodzą uczestnicy procesji. W Hiszpanii na ulicach leży coś o wiele cenniejszego i delikatniejszego niż kwiaty – niemowlęta.

El Salto del Colacho (Skok diabła) to tradycyjny hiszpański zwyczaj, kultywowany od 1620 roku. Skoki towarzyszą zawsze procesji „Bożego Ciała” i według Hiszpanów są częścią folkloru katolickiego ale przypominają bardziej jakieś obrządki pogańskie.

REKLAMA

Polega to na tym, że rodzice rozkładają swoje niedawno narodzone dzieci na ulicy, a mężczyźni ubrani w czerwone i żółte stroje urządzają sobie nad nimi skok przez płotki. Jest to oczywiste narażenie życia i zdrowia dzieciaczków.

Stroje przywdziewane przez skaczących mężczyzn mają reprezentować… Diabła. Skoki mają uwolnić dzieci od grzechu, demonów i ochronić je od chorób.

Kościół jest przeciwny temu barbarzyństwu

Papież Benedykt XVI prosił przedstawicieli hiszpańskiego Kościoła, aby odcinali się od tej tradycji, ponieważ Kościół Katolicki naucza, że jedynie chrzest może zdjąć z dzieciątka grzech pierworodny.

Te zastrzeżenia płynące ze strony najwyższych hierarchów kościelnych nie ostudziła poparcia Hiszpanów dla tej starej tradycji – jest ona wciąż żywa i cieszy się dużą popularnością.

Źródło: Twitter

REKLAMA