Rusin znów nienawistnie atakuje Klepacką. „W tych czasach to nie przystoi i jest karane”

Kinga Rusin i Zofia Klepacka. Foto: Twitter/ PAP
Kinga Rusin i Zofia Klepacka. Foto: Twitter/ PAP
REKLAMA

Kinga Rusin to prawdziwa hejterka i osoba pełna nienawiści do osób nie myślących tak jak ona. W porannym programie Onetu ponownie brutalnie zaatakowała Zofię Klepacką. „Stygmatyzowanie ludzi ze względu na ich poglądy, kolor skóry, albo preferencje seksualne w tych czasach nie przystoi i jest karane” – powiedziała.

Przypomnijmy, że nasza olimpijska medalistka Zofia Klepacka poprzez to, że miała odwagę sprzeciwić się seksualizacji dzieci poprzez wprowadzenie karty LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego.

REKLAMA

Powiedziała wtedy, że nie zgadza się na edukację seksualną opartą o standardy WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) i promocję środowisk LGBT w szkołach.

„Będę bronić tradycyjnej Polski” – pisała wtedy Klepacka na swoim Facebooku.

Jednak do prawdziwej rozróby doszło gdy Panie spotkały się osobiście przed lokalem wyborczym w dniu wyborów do PE.

„Dziś piękna niedziela, wróciłam z Pucharu Europy i wybraliśmy się spacerkiem z moim tatą na wybory (…). Niestety prezenterka pewnej TV zaatakowała mnie krzycząc z drugiego końca ulicy „Wstyd” – pisała na Facebooku Zofia Klepacka.

Jak widać na nagraniu, które załączyła sportsmenka, chodziło oczywiście o pełną „miłości” Kingę Rusin.

„Każdy olimpijczyk podpisuje kartę etyczną MKOl-u. Paragraf 1. pkt. 4. tej karty mówi o tym, że nie wolno nikogo stygmatyzować i obrażać ze względu na pochodzenie, kolor skóry, piegi czy preferencje seksualne. Jako olimpijka złamała etyczne zasady olimpijskie” – mówiła Rusi podczas dzisiejszej rozmowy z Jarosławem Kuźniarem.

Dodaje w tej rozmowie, że osiągnięciami sportowymi nie można „usprawiedliwiać zachowań, które są niedopuszczalne”. Niedopuszczalne czyli takie, że są inne niż poglądy Pani Rusin?

„Zło zaczyna się rozlewać na tak dużo rzeczy, które nas dotyczą, na tyle spraw. Od takiego stygmatyzowania całych grup społecznych np. prawników, nauczycieli, lekarzy. Ja też się na to nie zgadzam. Trzeba powiedzieć „nie” – podkreślała dziennikarka TVN-u.

Po prostu nie myślisz jak Pani Rusin to jesteś wyzywany i atakowany w mediach. Oto polityka miłości i tolerancji…

Źródło: onet.pl

REKLAMA