
Ludzie chcą zemścić się na bestii! Zabójstwo 10-letniej Kristiny wstrząsnęło Polakami. Policjanci ze Świdnicy zatrzymali 49-letniego mężczyznę, który próbował podpalić dom rodziny Jakuba A. Mężczyzna podpalił butelkę z benzyną i rzucił ją na posesję.
49-letni mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał zarzut. Odpowie za „spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa pożaru, czyli narażenia życia lub zdrowia osób oraz mienia wielkich rozmiarów”. Zgodnie z polskim kodeksem karnym, grozi mu osiem lat więzienia.
Jak tłumaczy się mężczyzna? Twierdzi, że wpadł w złość, ponieważ ma w rodzinie osobę w wieku Kristiny. Do zabójstwa 10-letniej dziewczynki doszło 13 czerwca. Dziecko zostało podstępem zwabione do samochodu przez Jakuba A., który wywiózł ją do lasu i brutalnie zamordował, zadając kilkanaście ciosów nożem. Potem okaleczył jej zwłoki, by upozorować, że padła ona ofiarą pedofila.
Policja zatrzymała mężczyznę kilka dni później we Wrocławiu. Wtedy usłyszał dwa zarzuty: podżegania do zabójstwa oraz zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu dożywocie.
Jakub A. prawdopodobnie uznał, że 10-letnia Kristina stoi na przeszkodzie jego związku z matką dziewczynki i dlatego postanowił się jej pozbyć. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie, gdzie oczekuje na proces. Na początku tego tygodnia śledczy ujawnili, że 22-latek wkrótce zostanie przebadany przez biegłych, którzy zbadają jego poczytalność.
Źródło: Super Express/ PAP