Imperator disco polo – tak swoje zdjęcia, które pojawiły się na instagramowym profilu skomentował lider zespołu BOYS, Marcin Miller. Znany z poczucia humoru artysta wywołał prawdziwą falę komentarzy.
Fani muzyki gatunku disco polo od lat prowadzą zaciętą dyskusję, kto tak naprawdę powinien otrzymać miano „króla disco”. Dla wielu, niekwestionowanym liderem jest Zenon Martyniuk, inni zaś na królewski tron zapraszali Sławomira Świerzyńskiego z formacji Bayer Full. Teraz jednak dyskusję można uznać za zakończoną.
Wszystko to za sprawą Marcina Millera z zespołu BOYS, który na instagramie ogłosił się „imperatorem disco polo”. Na zdjęciach prezentuje się w ogromnym, purpurowym płaszczu. W ręku znajduje się królewskie berło, a na głowie złota korona. Wyglądem, faktycznie artysta upodobnił się do króla.
Oczywiście, doskonale zdajemy sobie sprawę, że opublikowane zdjęcia to żart ze strony Marcina Millera. Widać to także w komentarzach internautów, którzy z humorem podchodzą do samozwańczego imperatora.
Źródło: Instagram.com/marcinmillerboys / NCzas.com
