Rosjanie chcą chronić „światowe dziedzictwo ZSRR”. Szykują potężne kary!

Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej, który do 2018 znajdował się na osi alei głównej parku Skaryszewskiego w Warszawie/Fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej, który do 2018 znajdował się na osi alei głównej parku Skaryszewskiego w Warszawie/Fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Rosja chce zmienić prawo tak, aby pozwalało ono na skuteczną ochronę zarówno rosyjskich, jak i radzieckich pomników i symboli za granicą. Treść proponowanych zmian zamieszczono na rosyjskim portalu rządowym. Są poddawane konsultacjom społecznym.

Kreml postuluje takie zmiany, które będą szczególnie chroniły pomniki postawione po II wojnie światowej. Wszystko dlatego, że coraz częściej odnotowywane są akty wandalizmu na całym świecie. W ich wyniku „dochodzi do profanowania rosyjskiej potęgi wojskowej i historycznych osiągnięć narodu rosyjskiego”.

REKLAMA

Jeśli proponowane zmiany prawne przejdą w niezmienionej formie, wówczas za podobne czyny będzie grozić kara do 3 mln rubli (42 tys. euro) lub 4-letni obóz pracy przymusowej czy więzienie. Nowe przepisy mają uzupełniać punkt 243 Kodeksu karnego. Bardzo prawdopodobne jest, że zostanie dołączony zapis o tym, że „osoby, które dokonały zniszczeń obiektów rosyjskiej i radzieckiej spuścizny historycznej otrzymają zakaz wjazdu na terytorium Rosji, ich dobra w Rosji zostaną skonfiskowane, a wszelkie posiadane aktywa zablokowane”.

Na razie wszystko wskazuje na to, że zmiany w rosyjskim prawie zostaną przyjęte i wejdą w życie w grudniu.

W byłych krajach Bloku Wschodniego nadal stoją pomniki Armii Czerwonej oraz inne symbole komunizmu. Najwięcej jest ich w Bułgarii i na Łotwie – głównie w Rydze. Kilka dni temu łotewski parlament poparł wniosek 10 tys. obywateli, którzy domagali się likwidacji „Pomnika wyzwolicieli Rygi” z 1985 roku, który miał symbolizować zwycięstwo sowietów nad nazizmem.

Źródło: PCh24.pl

REKLAMA