Meghan Markle i książę Harry niespodziewanie pojawili się na meczu amerykańskich baseballistów w Londynie. Para książęca Sussex dostała niesamowity prezent dla synka.
Narodziny Archiego były niewątpliwie przełomowym wydarzeniem w życiu Meghan i Harry’ego. Para książęca powoli wraca jednak do swoich obowiązków. Po raz pierwszy od porodu księżna Sussex pojawiła się w mniej formalnych okolicznościach. Wraz z mężem oglądała zmagania Boston Red Sox i New York Yankees na stadionie olimpijskim w Londynie.
REKLAMA
Harry pojawił się tam jako patron Fundacji Invictus Games, która została wybrana na charytatywnego partnera Major League Baseball. Organizacja zajmuje się tworzeniem multisportowego wydarzenia dla rannych i inwalidów służb mundurowych i weterani. Media nie wiedziały jednak, że para książęca pojawi się na tym wydarzeniu.
Sportowcy bardzo ucieszyli się z obecności Meghan. Postanowili wręczyć świeżo upieczonym rodzicom prezenty dla Archiego. Yankeesi podarowali malutką sportową koszulkę z napisem „Archie” i nr 19 symbolizującym rok urodzenia chłopca, a Red Sox dali maleńkie czerwone śpioszki oraz miniaturowy kij baseballowy. Meghan nie kryła wzruszenia.
Zdjęcia z tego wydarzenia opublikowano na Instagramie.