
W „Debacie Mediów Narodowych” udział wzięli Jan Strzeżek z Porozumienia, które jest częścią Zjednoczonej Prawicy oraz Konrad Smuniewski z Ruchu Narodowego będącego częścią Konfederacji.
Z debaty dowiedzieliśmy się, że „wolnorynkowe” Porozumienie jest przeciwne posiadaniu broni przez uczciwych obywateli. Strzeżek uważa również, że obecna ustawa aborcyjna jest dobrym „kompromisem”, zaś nazywanie wprost polityki zagranicznej państwa polskiego jako „klęczenie” czy „pełzanie” jest dla niego skandaliczne. „Wolnorynkowiec” domagał się też szacunku dla państwowych urzędników.
Przedstawiciel Porozumienia zdaje się z dumą mówi, że obecny kompromis aborcyjny według wierchuszki rządowej „jest – również w mojej opinii – o tyle dobrym rozwiązaniem, że przeciągnięcie wajchy w którąkolwiek ze stron oznaczałoby, że dwie kadencje później ta wajcha by się odwróciła”.
– Patryk Jaki powiedział, że jeżeli nie przejdzie – mówił to, gdy Platforma jeszcze rządziła – ustawa zakazująca aborcji eugenicznej, to państwo nie zda egzaminu z człowieczeństwa. Ponadto podkreślił, że praktyki eugeniczne, które doprowadzają do morderstwa kilku tysięcy dzieci rocznie, to poglądy Adolfa Hitlera – przypomniał Smuniewski z Konfederacji.
– Zgadzam się. Moglibyśmy taką ustawę przegłosować. Mamy większość w Sejmie i Senacie. Byśmy to zrobili, odnotowalibyśmy sukces i obronili tysiące istnień ludzkich – przyznał przedstawiciel partii rządzącej. – Ale z drugiej strony mamy sytuację taką, że […] przyszłaby lewa strona i zrobiła nam taką ustawę aborcyjną, o jakiej nam się nie śniło – przekonywał Strzeżek i potwierdził, że według niego obecna ustawa aborcyjna powinna zostać utrzymana.
W dalszej części debaty przedstawiciel „wolnorynkowego” Porozumienia deklarował, że jest przeciwny powszechnemu prawu do posiadania broni przez uczciwych obywateli. Oburzał się też na fakt, że ktoś „śmie” krytykować politykę zagraniczną rządu.
– Moim zdaniem jest to obrzydliwe, co pan mówi. Że pan nazywa wybrańców narodu reprezentujących społeczeństwo jako „czołgających się” – odpowiedział Strzeżek na słowa, że politycy PiS „czołgają się przed Izraelem”.