„Są rzeczy, które się nie śniły filozofom” mówi stare powiedzenie. Najwidoczniej są również rzeczy, które się nie śniły etatystom. To urządzenie jest nie do sklasyfikowania przez polski kodeks ruchu drogowego.
Ta pani idzie czy jedzie? Jeśli ten wynalazek zawita również w naszym kraju to pytanie to będzie dzielić nie tylko internautów, ale również strażników miejskich i prawodawców.
Wielki problem dla włodarzy miast stanowiły hulajnogi, to co dopiero wynalazek, dzięki któremu przez przejście można jednocześnie przejść i przejechać.
Więc jak, wlepić mandat czy jednak nie?
Oczywiście trudno wątpić w to, że socjalistyczno-etatystyczny lewiatan znajdzie jakiś sposób aby jakoś ograniczyć posiadaczy takiego wynalazku.
Walking bicycle 😅 pic.twitter.com/ucBWArORgo
— Buitengebieden (@buitengebieden_) June 29, 2019
Źródło: Twitter