
Edyta Górniak przeżyła już kilka przeprowadzek w swoim życiu. Jak się jednak okazuje, być może czeka ją kolejna. Piosenkarka poważnie bowiem rozważa przenosiny do Krakowa. A jednym z ważniejszych czynników w podjęciu decyzji mają być tamtejsze lody.
Górniak wyprowadziła się z Krakowa na początku 2016 r., wskutek spontanicznej decyzji. Wówczas to w jej życiu pojawiły się nowe kłopoty, np. z byłym mężem, który potrącił na pasach kobietę, z byłymi teściami czy też z właścicielem krakowskiego domu, który wynajmowała.
Wówczas Edyta wyprowadziła się z synem do Kalifornii. Przed rokiem piosenkarka wróciła jednak do Polski.
Ostatnio Górniak znów myślała o przeprowadzce. Początkowo wydawało się, że przeniesie się do Trójmiasta, gdzie mieszka mężczyzna, w którym się zauroczyła. Teraz jednak wydaje się, że piosenkarka zamieszka w Krakowie.
– Edyta naprawdę kocha Kraków. To jedno z jej ulubionych miast na całym świecie. Dla niej czas tam płynie wolniej, nie ma tylu paparazzi i krakowski Rynek jest według niej najpiękniejszy. Poważnie rozważa, czy nie warto opuścić Warszawę i wrócić na stałe do Krakowa. W końcu pod nosem będzie miała swoje ulubione lody z ulicy Starowiślanej. Gdy tylko jest w Krakowie, biegnie tam na lody truskawkowe. Kupuje też kilka kulek bakaliowych, prosi o zapakowanie ich do termosu i wiezie Allanowi do Warszawy – ujawnia w rozmowie z „Faktem” znajomy gwiazdy.
Źródło: pudelek.pl