
III Wojna Światowa może zacząć się od błędu popełnionego przez komputer. Zakrojony na wielką skalę konflikt zbrojny może zostać wywołany atakiem cybernetycznym na któreś z mocarstw.
Szef Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej Siergiej Naryszkin informował ostatnio o rzekomych przygotowania do przeprowadzenia ataku cybernetycznego na Rosję.
Rosyjscy analitycy obawiają się teraz tego, że ich państwowe systemy obrony są wyposażone w chipy produkcji amerykańskiej i chińskiej. Jeśli ten sprzęt ma wbudowane jakieś wady fabryczne to może to doprowadzić to powaznych konsekwencji w przyszłości.
System GLONASS odpowiada za naprowadzanie rosyjskich rakiet strategicznych na cele podczas odpierania ataków potencjalnego przeciwnika – jeśli zaatakowany przez cyber-terrorystów popełni jakiś błąd to może się to nawet skończyć wybuchem III Wojny Światowej.
Większość systemów obsługujących arsenały nuklearne jest skomputeryzowana, jeśli technika zawiedzie to może to doprowadzić nawet do końca naszej cywilizacji.
„The New York Times” pisał, że amerykańskie służby specjalne próbowały „wpuścić” szkodliwe oprogramowanie do sieci energetycznej Federacji Rosyjskiej. Co jeśli następne ataki będą przeprowadzone na systemy arsenałów nuklearnych?
Źródło: Sputnik