
Kolejna polska placówka staje się własnością zagranicznych koncernów. Zarząd banku PKO BP wyraził zgodę na przejęcie Huty Częstochowa przez brytyjski fundusz inwestycyjny Greybull Capital. W Warszawie odbyła się demonstracja związkowców pod siedzibą PKO BP.
– PKO BP zgodził się na przejęcie Huty Częstochowa w ramach proponowanego przez nowego inwestora tak zwanego postępowania przygotowanej likwidacji. To – mówiąc w dużym uproszczeniu – oznacza, że PKO BP, razem z innymi wierzycielami ograniczy swoje roszczenia finansowe – informuje RMF FM.
W ten sposób huta zostanie sprzedana Brytyjczykom. Według oficjalnych informacji, w planach jest zasilenie zakładu pieniędzmi oraz wznowienie produkcji, następnie stopniowa spłata zadłużenia.
Przed rozpoczęciem protestu hutnicy spotkali się z wiceprezesem PKO BP Piotrem Mazurem. Zapewnił związkowców, że bank zgadza się na łagodniejsze podejście do długów huty, co umożliwiłoby jej znalezienie inwestora.
– W kasie Huty nie mamy pieniędzy, nie mamy zagwarantowanej wypłaty. Negocjacje trwają, przeciągają się, a mamy jednego inwestora, potencjalnego nabywcę. Więc prosimy, żeby kończyć negocjacje, a uruchamiać produkcję. Chcemy pracować i godnie żyć – mówił Mariusz Ciupiński szef działającego w hucie związku Kadra.
W hucie zatrudnionych jest 1,2 tys. pracowników. Związana jest ona z 5 tys. firm. 28 czerwca właściciel Huty Częstochowa złożył wniosek o upadłość. Produkcja wstrzymana jest od maja.
Huta Częstochowa została sprywatyzowana w 2005 roku i stała się własnością ukraińskiego Związku Przemysłowego Donbas (ISD). To jedyny producent w Polsce grubych blach m.in. dla przemysłu stoczniowego i obronnego.
Źródło: rmf24.pl