
– Partia Nowoczesna może odzyskać 28 mln zł z tytułu niewłaściwej interpretacji przepisów przez Państwową Komisję Wyborczą – twierdzi był lider partii Ryszard Petru. Ex-polityk tak się zawziął, że poleciał na skargę do Trybunału w Strasburgu.
– Złożyłem skargę do Trybunału w Strasburgu, Nowoczesna ma szansę odzyskać 28 mln zł z tytułu niewłaściwej interpretacji przepisów przez PKW, jednak teraz nie jest to już moja formalna odpowiedzialność – zdradził w rozmowie w Polsat News.
Petru kojarzony z wieloma wpadkami i groteskowymi wypowiedziami kilka dni temu ogłosił rozbrat z polityką. I w tym momencie jakby wrócił mu rozsądek. W wywiadzie trafnie ocenił patologię systemu partyjnego w Polsce. – Uważam, że w Polsce scenę polityczną bardzo istotnie betonuje finansowanie, dlatego że tak naprawdę mówimy o kilkudziesięciu milionach złotych otrzymywanych przez duże partie – powiedział.
Partia, której liderem do 2017 roku był Petru popadła w tarapaty finansowe. Wszystko z powodu źle wypełnionych papierów. Chodzi m.in. o błędnie wykonany przelew z kampanii w 2015 roku.
Źródło: fakt.pl, nczas.com