Okręty Floty Czarnomorskiej wyszły w morze. To rosyjska odpowiedź na ćwiczenia na Ukrainie z udziałem okrętów NATO

Władimir Putin/fot. PAP/EPA
Władimir Putin/fot. PAP/EPA
REKLAMA

Rosja rozpoczęła ćwiczenia z udziałem okrętów Floty Czarnomorskiej i sił powietrznych należących do Południowego Okręgu Wojskowego. Tuż obok trwają duże manewry z udziałem okrętów NATO.

Rzecznik prasowy Floty Czarnomorskiej poinformował, że w podczas manewrów rosyjskie okręty będą ćwiczyć współdziałanie z lotniczymi środkami rozpoznania po to, by skutecznie bronić infrastruktury zlokalizowanej na Półwyspie Krymskim przed symulowanymi atakami grup wrogich okrętów.

REKLAMA

Na Ukrainie rozpoczęły się 1 lipca ćwiczenia Sea Breeze 2019. Ich zakończenie planowane jest na 12 lipca. Niektóre rejony wybrane do ćwiczeń, jak Chersoń czy Mikołajów, znajdują się tuż przy granicy z zaanektowanym przez Rosję Krymem.

W manewrach uczestniczy 3000 marynarzy i żołnierzy z 19 krajów, 32 okręty i 24 samoloty, które przybędą z Bułgarii, Kanady, Danii, Estonii, Francji, Gruzji, Grecji, Włoch, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Norwegii, Rumunii, Szwecji, Turcji, Wielkiej Brytanii, USA i Ukrainy. Obecni są także żołnierze z Polski.

Warta odnotowania jest szczególnie obecność okrętów NATO. W manewrach uczestniczy amerykański niszczyciel rakietowy klasy Arleigh Burke, USS Carney (DDG 64) i szybki katamaran transportowy typu Spearhead, USNS Yuma (T-EPF 8).

Obecne są także kanadyjska fregata HMCS Toronto (FFH 333), brytyjski niszczyciel rakietowy Type 45 HMS Duncan (D37) i francuski okręt zajmujący się rozpoznaniem elektronicznym Dupuy de Lôme (A759)

Źródło: TASS/nczas

REKLAMA