
W latach 2018-2019 zasoby złota NBP wzrosły o 125,7 ton, do 228,6 ton – podał bank centralny. Dodał, że blisko połowa polskiego złota zostanie sprowadzona do kraju. Jak podkreślił prezes NBP Adam Glapiński, udało się podjąć działania w celu repatriacji znacznej części polskiego złota do kraju.
Narodowy Bank Polski poinformował w piątek, że „zrealizował strategiczne decyzje Zarządu NBP o znacznym zwiększeniu zasobów złota w rezerwach dewizowych”. „W latach 2018-2019 zasoby złota NBP zostały zwiększone o 125,7 ton i obecnie wynoszą 228,6 ton” – czytamy w komunikacie banku. Dodano, że blisko połowa polskiego złota zostanie sprowadzona do kraju i będzie przechowywana w skarbcach NBP.
„W roku, w którym świętujemy stulecie polskiego złotego, jako fundamentu siły gospodarczej naszego kraju, udało się zwiększyć strategiczne rezerwy złota i podjąć działania w celu repatriacji znacznej części polskiego złota do kraju. Realizując nasze konstytucyjne, ustawowe i po prostu patriotyczne zobowiązanie nie tylko budujemy siłę gospodarczą państwa polskiego, ale też tworzymy rezerwy, które będą strzegły jego bezpieczeństwa finansowego. Taki jest światowy trend, ale także oczekiwanie polskiego społeczeństwa” – powiedział, cytowany w komunikacie, prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Jak zaznaczył bank centralny, w tym roku zasoby NBP zasiliło 100 ton złota.
„25,7 ton złota NBP kupił w roku 2018. Dzięki zakupom zrealizowanym w ostatnich 12 miesiącach, za kadencji prof. Adama Glapińskiego, NBP przesunął się z 34. na 22. pozycję wśród banków centralnych na świecie i z 15. na 11. miejsce w Europie, wyprzedzając wszystkie kraje regionu” – czytamy.
Bank centralny przekazał, że złoto NBP jako składnik oficjalnych aktywów rezerwowych, spełnia międzynarodowe standardy czystości i ma postać sztab London Good Delivery.
„Złoto NBP w Banku Anglii jest utrzymywane na tzw. allocated account, tj. każda sztaba przypisana do rachunku NBP jest jednoznacznie identyfikowalna, posiada unikatowy numer seryjny i znak rafinera. Najwyższa jakość złota NBP oraz wysokie standardy jego przechowywania zostały dodatkowo potwierdzone podczas inspekcji przeprowadzonej przez pracowników NBP w Bank of England w czerwcu br.” – przekazano.
NBP podkreślił, że złoto jest „najbardziej rezerwowym” z aktywów rezerwowych: dywersyfikuje ryzyko geopolityczne i stanowi swoistą kotwicę zaufania, szczególnie w czasach napięć i kryzysów.
„W przypadku Polski to jednak wyjątkowo dobra sytuacja gospodarcza i stały, silny przyrost rezerw dewizowych (o ponad 30 mld euro w ciągu ostatnich pięciu lat) pozwoliły na zwiększenie polskich zasobów złota, które będzie wzmacniać wiarygodność i zabezpieczać siłę finansową naszego kraju nawet w skrajnie niekorzystnych warunkach” – napisano.
Jak informuje NBP, za decyzją o zakupach złota przemawiały również względy porównawcze. „Polska zajmowała dotychczas 21. miejsce na świecie pod względem posiadanych rezerw dewizowych i 34. pod względem zasobów złota. Również udział złota w rezerwach dewizowych NBP kształtował się poniżej średniej dla wszystkich banków centralnych (10,5 proc.) i znacznie poniżej średniej w krajach europejskich (20,5 proc). Zakup złota pozwolił więc nie tylko zwiększyć strategiczny bufor bezpieczeństwa finansowego kraju, ale także zbliżyć NBP pod względem udziału złota w rezerwach dewizowych do średniej w bankach centralnych na świecie (10,5 proc.)” – podano. (PAP)