Nie łatwo być ptakiem. Ten wingsuiter miał wyjątkowo dużo szczęścia, bo zbyt późno otworzył spadochron [VIDEO]

Wysokie loty Fot. Twitter
REKLAMA

Linie energetyczne bywają przekleństwem wingsuiterów. W przypadku tego Francuza uratowały mu jednak życie. Incydent miał miejsce w Alpach w departamencie Isere.

REKLAMA

W miejscowości Saint-Hilaire-du-Touvet w Isère wingsuiter postanowił wykonać swój lot ze szczytu góry Dent de Crolles o wysokości 2000 m. w masywie Chartreuse. Prawdopodobnie przyjemność szybowania w kostiumie ze skrzydłami uśpiła jego czujność.

Lotnik otworzył swój spadochron zbyt późno, dopiero 70 m nad ziemią i prawdopodobnie czekałoby go bardzo, bardzo twarde lądowanie. Uratowała go linia energetyczna, o którą zaczepił nie rozwinięty do końca spadochron.

Zawisł nad ziemią i nie odniósł żadnych obrażeń. Mógł nawet sam wyzwolić się z uprzęży i zejść na ziemię, co pokazuje krótki filmik. Z kostiumu jednak pozostało nie wiele.

Źródło: Actu17

REKLAMA