Algierczycy świętowali awans do ćwierćfinału Pucharu Narodów Afryki na… Polach Elizejskich. Skończyło się starciem z policją

Policja francuska. Zdjęcie: Alfred Yaghobzadeh/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca
Policja francuska. Zdjęcie: Alfred Yaghobzadeh/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca
REKLAMA

Trochę w cieniu Copa America, a nawet Mundialu kobiet, pozostają rozgrywki Pucharu Afryki. Niesłusznie, bo właśnie emocje związane z tymi ostatnimi zawodami okazują się najbardziej widoczne na ulicach europejskich miast.

Po wygranej Algierii w Kairze z Gwineą 3:0 w 1/8 finału setki Algierczyków wyszło świętować zwycięstwo na Champs-Élysées w Paryżu. Nocne świętowanie szybko zakończyło się zamieszkami i starciami z policją.

REKLAMA

Fajerwerki i race wystrzelono na Placu Gwiazdy w kierunku zebranych tam jednostek zmotoryzowanej policji (CRS) i paryskiej Brygady Walki z Przestępczością (BAC).

Incydenty zaczęły się zaraz po północy. Po ataku racami, policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Pola Elizejskie i plac Charles de Gaulle – l’Etoile stały szybko się widownią starć, gonitw i potyczek.

Policja i żandarmeria wypchnęły Algierczyków z okolic Łuku Triumfalnego, ale pojedyncze incydenty trwały nadal w innych regionach Paryża. Ciekawe co się stanie, gdy Algieria Puchar Narodów wygra? Zresztą niemal każda z nacji, które awansowały do ćwierćfinału ma nad Sekwaną pokaźną grupę kibiców. Finał odbędzie się 19 lipca…

REKLAMA