Córka Kulczyka zwariowała!? Zobacz co zamieściła na Facebooku! [FOTO]

Dominika Kulczuk/fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Dominika Kulczuk/fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
REKLAMA

Dominika Kulczyk wpisała się w trend części społeczeństwa, które wychwala pod niebiosa częściowo wolne wybory z 4 czerwca 1989 roku. Córka najbogatszego niegdyś Polaka zamieściła w internecie zdjęcie ze współpracownikiem służb bezpieczeństwa w czasach PRL-u.

30 lat temu, 4 czerwca 1989 r., na mocy porozumień między władzami PRL a częścią opozycji odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne.

REKLAMA

Z tej okazji w całej Polsce trwają obchody tzw. święta wolności, w których 65 procent miejsc w Sejmie mieli zagwarantowanych komuniści, a jedynie 35 procent opozycja. Tak obalano komunę, że później ci obaleni komuniści wybrali na Prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego.

Fakt ten celebruje córka śp. Jana Kulczyka. – Dokładnie 30 lat temu Polacy obalili komunizm za pomocą kartki wyborczej. Wybraliśmy wolność. Twarzą tego sukcesu jest i na zawsze pozostanie Prezydent Lech Wałęsa, legendarny przywódca Solidarności – napisała Dominika.

Moglibyśmy jeszcze zrozumieć, gdyby taką laurkę Wałęsie Dominika Kulczyk wystawiła zaraz po „wolnych” wyborach w 1989 roku, choć już wtedy wielu wątpiło w jego krystaliczną uczciwość. Po 30 latach jednak, gdy dysponujemy twardymi dowodami na podwójną rolę Wałęsy, takie stwierdzenia są jawną kpiną z logiki. Ignorancja w najczystszej postaci.

– Ale nie zapominajmy, że wolność to wartość, którą stale należy pielęgnować, a czasem wręcz o nią walczyć. To przywilej i obowiązek każdego z nas. Niech żyje wolność! – dodała spadkobierczyni fortuny po Janie Kulczyku.

REKLAMA