Czy KO płaci „przypadkowym” ludziom, z którymi rozmawia? Dziwne zdjęcie ze spotkania Siemoniaka z rolnikiem [FOTO]

Tomasz Siemoniak i rolnik z portfelem. Foto: tter
Tomasz Siemoniak i rolnik z portfelem. Foto: tter
REKLAMA

Czy Koalicja Obywatelska płacić „przypadkowym” ludziom, z którymi rozmawia? Na Twitterze pojawiło się bardzo dziwne zdjęcie ze spotkania byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka z rolnikiem.

Gdy ogląda się w telewizji relacje ze spotkań polityków z PO lub PiS ze zwykłymi ludźmi to często rodzi się w człowieku pytanie: „kto w ogóle chce się z nimi spotykać?”.

REKLAMA

Okazuje się, że możliwe, iż tak naprawdę to nikt. Niedawno na spotkaniu z Beatą Szydło w organizatora spontanicznej akcji mieszkańców małej miejscowości rozpoznano lokalnych działaczy z PiS. No i wyszło szydło z worka.

Teraz na Twitterze pojawiło się dziwne zdjęcie ze spotkania Tomasza Siemoniaka z KO z rolnikiem. Siemoniak wychodzi z obory, a rolnik sprawdza coś w portfelu.

O ile nie sprawdza po prostu czy został okradziony, co byłoby naturalnym odruchem po spotkaniu z jakimkolwiek politykiem , to może chowa po prostu pieniądze, które dostał za pokazówkę?

Nie da się oczywiście tego domysłu potwierdzić, ale wygląda to bardzo podejrzanie. Internauci w większości węszą jednak gratyfikację finansową za to spotkanie.

Źródło: Twitter

REKLAMA