![siemoniak_rolnik Tomasz Siemoniak i rolnik z portfelem. Foto: tter](https://nczas.com/wp-content/uploads/2019/07/siemoniak_rolnik-696x464.jpg)
Czy Koalicja Obywatelska płacić „przypadkowym” ludziom, z którymi rozmawia? Na Twitterze pojawiło się bardzo dziwne zdjęcie ze spotkania byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka z rolnikiem.
Gdy ogląda się w telewizji relacje ze spotkań polityków z PO lub PiS ze zwykłymi ludźmi to często rodzi się w człowieku pytanie: „kto w ogóle chce się z nimi spotykać?”.
Okazuje się, że możliwe, iż tak naprawdę to nikt. Niedawno na spotkaniu z Beatą Szydło w organizatora spontanicznej akcji mieszkańców małej miejscowości rozpoznano lokalnych działaczy z PiS. No i wyszło szydło z worka.
Teraz na Twitterze pojawiło się dziwne zdjęcie ze spotkania Tomasza Siemoniaka z KO z rolnikiem. Siemoniak wychodzi z obory, a rolnik sprawdza coś w portfelu.
O ile nie sprawdza po prostu czy został okradziony, co byłoby naturalnym odruchem po spotkaniu z jakimkolwiek politykiem , to może chowa po prostu pieniądze, które dostał za pokazówkę?
Nie da się oczywiście tego domysłu potwierdzić, ale wygląda to bardzo podejrzanie. Internauci w większości węszą jednak gratyfikację finansową za to spotkanie.
W gospodarstwie rolnym w Szczutowie Siemoniak rozmawial z rolnikiem
No ale kase po rozmowie trzeba jednak przeliczyc czy aby sie zgadza 🤔😂😂😂😂#TwojSzwab pic.twitter.com/ayOELMoZ5w— Zosiaa (@Zosiaa16) July 9, 2019
Źródło: Twitter