Media i głupole kręcą aferę. Wkurzony Mariusz Pudzianowski odpowiada [VIDEO]

Mariusz Pudzianowski. Foto: yt/ Mariusz Pudzianowski
Mariusz Pudzianowski. Foto: yt/ Mariusz Pudzianowski
REKLAMA

Mariusz Pudzianowski wkurzył się na głupoli i media, które kręcą aferę w związku z memem jaki udostępnił na swoim facebookowym profilu. „Kij wam w oko!”

Pudzian zamieścił satyryczny obrazek. I się zaczęło, bo okazało się, że żart nie jest poprawny politycznie. Zleciało się sporo feministek i mediów głównego ścieku.

REKLAMA

„To jak to z tym jest panowie i panie? Jeżeli seks bez zgody żony to gwałt, to zakupy bez zgody męża to rabunek?!” – czytamy na żartobliwym obrazku na profilu Pudziana. Fani strongmana polubili żart, ale poprawnym politycznie i innym skrajnym lewicowcom i lewicówkom (liwitkom? lewiczkom?) oczywiście się to nie podoba.

„Z pozdrowieniami dla rzetelnych gazet – portali typu: niskie sandałki, ratlerek, super kaw, zaborczych, które piszą w nagłówkach, że coś powiedziałem. Podajcie dalej i pokażcie jak wyglądają rzetelne media” – napisał w odpowiedzi Mariusz Pudzianowski i zamieścił film, w którym mówi co dokładnie myśli o tej całej dętej aferze.

„Dzisiaj od południa śmieje się od uch do ucha. Wczoraj dobry humor miałem i wstawiłem na swój profil satyrycznego mema, który krąży od dawien dawna w sieci, nawet politycy go udostępniali. Jednemu się podoba, drugiemu się nie podoba, ale w 90 proc. się podoba. Ale u Mariusz nie podoba się! Wiec jeżeli wam się nie podoba to nie musicie wchodzić na mój profil i oglądać” – powiedział dosadnie Mariusz Pudzianowski.

„To nie są moje słowa, to nie jest mój mem, nie ja go stworzyłem, wiec proszę mi nie wkładać w usta, że Mariusz powiedział. Mariusz Pudzianowski wstawił satyrycznego mema.”

„I oczywiście rzetelne polskie media, i to takiego głównego nurtu, piszą „Mariusz Pudzianowski powiedział”. Od kiedy to Mariusz powiedział? Mariusz Pudzianowski niczego takiego nie powiedział, tylko wstawił mema satyrycznego, który od dawien dawna krąży w sieci. Jak się nie podoba, to nie musicie tego oglądać, nikt wam nie każe. U innych osób wszystko dobrze, a u Mariusza wam nie pasuje? Tym co mi tak dobrze życzą w komentarzach powiem: vice versa i kij w oko! Pozdrawiam” – zakończył swój klarowny wywód Pudzian.

REKLAMA