Po kolejnym ataku drgawek jakich dostała Angela Merkel jej kancelaria wprowadza zmiany w protokole dyplomatycznym. W czasie oficjalnych uroczystości kanclerz i jej goście będą mogli siedzieć nawet w czasie odgrywania hymnu.
W ciągu jednego miesiąca tylko w czasie oficjalnych spotkań i uroczystości kanclerz Angela Merkel doznała trzech ataków drgawek. Pierwszy raz w czasie powitania prezydenta Ukrainy Żełenskiego. Stało się to w trakcie odgrywania hymnu.
Ostatni raz zdarzyło jej się to dokładnie w tych samych okolicznościach – w czasie powitania premiera Finlandii. Teraz niemiecka kanclerz ma gościć premiera Danii Mette Frederiksena. Z góry wiadomo, że wszyscy będą przyglądali się zachowaniu Merkel.
Na wszelki wypadek kancelaria Merkel wprowadza zmiany w protokole dyplomatycznym. W czasie powitania kanclerz i jej gość będą mieli do dyspozycji krzesła, by w razie kolejnego ataku mogli na nich usiąść i siedzieć nawet w czasie odgrywania hymnów.
Merkel po ostatnim ataku zapewnia, że nie ma powodów do zmartwień i wszystko jest w porządku. Pierwszy atak miał być skutkiem upału. Zaś trzeci skutkiem tego, że wciąż przezywa pierwszy – wyjaśnili eksperci od jej zdrowia.
– Jeszcze nie wszystko przetrawiłam – mówiła Merkel nawiązując do trzeciego ataku, który spowodowany był pierwszym. – Jest już oczywiście postęp i w końcu przyjdzie dzień, kiedy to wszystko minie – zapewniała swych poddanych.
