
Sprawa warszawskiej matki, która wraz ze znanym z zaangażowania po stronie skrajnej lewicy psychologiem Dominikiem Haakiem i lewicowym prowokatorem Rafałem Betlejewskim, wmawiają 5-letniej dziewczynce, że jest chłopcem, staje się coraz dziwniejsza. Czyżby była to wielka mistyfikacja?
Poza samą kontrowersją związaną z ewidentnym krzywdzeniem dziecka pojawiła się ta związana z ciągle rosnącym celem zbiórki. Na początku mama Zosi potrzebowała „na przeżycie” 30 tysięcy złotych. Gdy okazało się, że ludzie rzeczywiście są w stanie tyle wpłacić cel zbiórki wzrósł do 50 tysięcy, a finalnie do 70 tysięcy. Pisaliśmy o tej sprawie.
Kontrowersje wokół psychologa Dominika Haaka
Lekarz, który miał zaopiniować, że dziewczynka jest transseksualna, obecnie próbuje wyciszyć sprawę. Zany jest z aktywnego zaangażowania w promocję lewicowych i feministycznych ekstremizmów, o czym również pisaliśmy. Dlatego można uważać, że nie jest on do końca obiektywny.
Psycholog wykorzystując grupę na Facebooku poświęconą pacjentom atakuje profil „Gej przeciwko światu” należący do prawicowego homoseksualisty, który ujawnia co chwilę coraz to nowsze szokujące fakty dotyczące sprawy oraz prowadzi własne śledztwo.

Źródło: Fb
Lewicowy radykał Betlejewski sam nie wie co mówi?
W zeznaniach gubi się prowokator Rafał Betlejewski, mocny lewicowiec. Najwidoczniej Betlejewski sam już nie wie czy dziewczynka jest autystyczna czy nie.
W wypuszczonych na początku materiałach propagandowych utrzymywano, że u Zosi wykluczono autyzm (choć miesiąc temu matka zbierała jeszcze na autystyczną córkę). Teraz związany ze sprawą Betlejwski zmienia zdanie i uważa, że dziewczynka, której wmawia się, że jest „Bartkiem LGBT”, jest zarówno autystyczna jak i transseskualna.

Źródło: FB
Matka zwraca się do córki „Zośka”
Kolejną kontrowersję budzi dziwne zachowanie matki. Na jej profilu na YouTubie można znaleźć wideo sprzed miesiąca na którym „Bartek LGBT” wciąż jest Zosią.
5-latka w miesiąc stała się transseksualna?
Poza tym warto zauważyć w jakich warunkach mieszka matka z dziewczynkami. Czy rzeczywiście jest jej potrzebna zbiórka na 70 000 złotych?
Wideo z YouTuba:
i z Facebooka „Gej przeciwko światu” na wypadek gdyby Pani Dorota usunęła filmik z YouTuba:
Warto jeszcze powtórzyć za właścicielem profilu, że artykuły jak ten nie mają na celu atakowania niewinnego dziecka.
„P.S. Jest mi trochę dziwnie, bo czuję się, jakbym atakował dziecko. Nie dziecko – Zosia – jest jednak celem moich postów.
Pierwszym celem moich postów są dorośli, którzy krzywdzą dzieci, wmawiając im różne rzeczy. Drugim zaś targetem tych wpisów są wątpliwe zbiórki – pomoc powinna trafiać do tych, którzy jej potrzebują. Niestety, ale musimy wszyscy uważać dzisiaj szczególnie, komu w co wierzymy i komu pomagamy.”
Źródło: Facebook, YouTube