
Po meczu ćwierćfinału Pucharu Narodów Afryki kibice Algierii opanowali ulice i centralne place wielu miast Francji. Doszło do zamieszek, plądrowania sklepów, zastępowania flag Francji flagami Algierii, jak np. w Tours. Zginęła jedna osoba, a m.in. 20 policjantów zostało rannych. Zatrzymano ponad 70 osób.
Z meczu na mecz, po każdej wygranej Algierii ulice francuskich miast zapełniają się coraz bardziej tłumami świętujących kibiców tego zespołu.
W Paryżu do „radości” przyłączyli się też Tunezyjczycy i Marokańczycy. Był gaz łzawiący, splądrowane sklepy, uliczne starcia z policją.
CAN 2019. Le Rassemblement National demande d’interdire l’accès aux Champs-Élysées pour le prochain match de l’Algérie https://t.co/XhWJ1lEC8C
— Ouest-France (@OuestFrance) July 12, 2019
Teraz reagują politycy. Partia Marine Le Pen Zjednoczenie Narodowe (RN) wydała nawet komunikat, w którym apeluje: „Należy zrobić wszystko, aby uniknąć Francji (…) prawdziwego narodowego upokorzenia!”.
RN zwraca się do MSW, by wydał zakaz wstępu na Pola Elizejskie w Paryżu fanom Algierii niedzielę, po meczu półfinału Pucharu Afryki, w którym zespół „Fenków” zagra z Nigerią.
Des milliers de #supporters algériens sont descendus dans les rues de Paris et de plusieurs villes de Province #CAN2019➡️ A Tours, le drapeau français a été décroché par un supporter afin d'y mettre le drapeau algérien https://t.co/lvOhTPaxnf
— LEGENDRE Gérard (@GerardLegendre) July 12, 2019
Komunikat apeluje też o zakaz używania w czasie takich spontanicznych demonstracji flag innych państw. Zakaz wstępu na Pola nie byłby niczym dziwnym, bowiem obowiązuje on już np. od wielu tygodni w przypadku „żółtych kamizelek”.
Na Twitterze Le Pen potępiła „milczenie władz” i nierówne działania policji wobec Algierczyków i „żółtych kamizelek”.
Ces comportements récurrents sont inacceptables, tout autant que le silence des autorités qu’on a connues plus promptes à condamner les manifestations des Gilets Jaunes ! MLP https://t.co/AFLaD8Y1UR
— Marine Le Pen (@MLP_officiel) July 12, 2019
Zjednoczenie Narodowe uważa, że nocne wyczyny nie były wcale „radością zwykłych kibiców”, ale są to „prawdziwe demonstracje siły, których celem jest masowe pokazanie swojej obecności i odrzucenia Francji.”
Ces débordements étaient prévisibles, mais n'ont pas été anticipés…
L'Algérie rejoue ce dimanche. J'ose le dire : comme cela a été possible avec les Gilets Jaunes, @CCastaner doit fermer les Champs-Elysées à ces supporters, et y INTERDIRE LE DRAPEAU ALGÉRIEN.
Marre de subir ! pic.twitter.com/3PYXZGz0IU
— Jordan Bardella (@J_Bardella) July 11, 2019
Źródło: Le Parisien