Światowy szczyt egzorcystów w Polsce dobiega końca. Kapłani ostrzegają: złe duchy istnieją i chcą nas krzywdzić

Biblia i Różaniec Źródło: Pixabay
Biblia i Różaniec Źródło: Pixabay
REKLAMA

Egzorcyści z całego świata przyjechali do Polski na Jasną Górę, aby wziąć udział w siódmej edycji szczytu Międzynarodowego Stowarzyszenia ds. Uwalniania i osób posługujących modlitwą uwalniania. Szczyt właśnie dobiega końca i klarują się finalne konkluzje.

Szczyty jak ten odbywają się co dwa lata, a biorą w nich udział egzorcyści z całego świata. W tym roku obecni są kapłani m.in z Paragwaju, Korei czy Stanów Zjednoczonych; w sumie na Jasną Górę przybyło ok. 400 osób, w tym emerytowany kard. Paul Josef Cordes z Watykanu.

REKLAMA

Spotkanie trwało 5 dni i miało charakter zamknięty, wyłączony z udziału kamer czy osób trzecich. Teraz jednak szczyt dobiega końca i rodzą się finalne konkluzje którymi egzorcyści dzielą się z opinią publiczną.

„Egzorcyści nie mają wątpliwości – złe duchy, czyli upadłe anioły, szatan jako byt osobowy – istnieją i robią co mogą, by krzywdzić ludzi. Jednak największym problemem jest dziś to, że nie wierzymy w żywą obecność Jezusa, który kocha każdego człowieka. Dlatego, jak przypomina ks. Janusz Czenczek, koordynator księży egzorcystów z ramienia Konferencji Episkopatu Polski, najważniejszym ich zadaniem jest głoszenie miłości Boga i profilaktyka”- można przeczytać na stronie „Misyjne.pl”

„Zagrożenia duchowe to bardzo ważny problem, a my zagubiliśmy dziś znaczenie rozumienia słów. Musimy mieć świadomość, że zagrożenia to coś, co może stanowić dla każdego z nas niebezpieczeństwo, co może sprawić, że w moim życiu duchowym, ale także zewnętrznym, może pojawić się problem np. uzależnienie, brak pracy, chęć zdrady. Są te grzechy, które szczególnie mocno niszczą np. zdrada małżeńska. Dlatego musimy mówić o tym jeszcze przed ślubem, czym zdrada jest i jakim jest zagrożeniem, że może się przytrafić”– wymienia zagrożenia duchowe kapłan. x. Czenczek.

„Zniewolenia i braku przebaczenia nie wolno banalizować, także tego co widzimy, że społeczeństwo coraz bardziej staje się laickie. Nie chodzi tylko o chodzenie czy nie chodzenie do kościoła, ale o przeżywanie pewnych wartości, a to jest przestrzeń, którą zagospodarowuje szatan. Można powiedzieć, że jak w świecie fizycznym nie ma pustki, tak w świecie duchowym pustki też nie ma. W przestrzeniach, skąd wyrzucimy Jezusa, gdzie odstawimy Go do kąta, tam to puste miejsce zagospodaruje szatan” – mówi egzorcysta.

Uspokaja jednak, że nie tak łatwo zostać opętanym: „Nie oznacza to, że wszyscy są satanistami, opętanymi itd., bo zło wchodzi krok po kroku. Jeśli jeden dzień nie posprzątam, może nic się nie stanie, nikt nie zauważy, ale drugi, trzeci itd. […] Czy jeden papierek na podłodze to już brud czy nie, a czy pięćdziesiąt papierków to już brud czy jeszcze nie?”

Kolejny światowy szczyt egzorcystów będzie miał miejsce za dwa lata.

Źródło: Misyjne.pl

REKLAMA