Dramatyczny apel Kingi Rusin! Gwiazda „Dzień Dobry TVN” pisze do ministra rządu PiS

Kinga Rusin. Foto: Instagram
Kinga Rusin. Foto: Instagram
REKLAMA

Kinga Rusin, prowadząca program w telewizji śniadaniowej TVN, słynie z aktywnego angażowania się w sprawy dotyczące przyrody. Broniła już karpi w czasie Świąt Bożego Narodzenia, nieco później dzików, teraz znalazła kolejny problem w sprawie którego postanowiła koniecznie zainterweniować.

Kinga Rusin to jedna z najpopularniejszych dziennikarek, od lat związana ze stacją TVN, gdzie obecnie prowadzi m.in. program „Dzień Dobry TVN”. Rusin jest żywą ilustracją tezy, iż żeby zrobić zawrotną karierę w polskiej telewizji nie trzeba być nadzwyczaj lotnym.

REKLAMA

Rusin od lat angażuje się w walkę o sprawy przyrody. Dziennikarka tylko w ostatnim roku broniła Puszczy, stawała w obronie karpi i dzików, już chyba tylko mordowane dzieci nienarodzone nie znalazły u niej wsparcia. Teraz prowadząca „Dzień Dobry TVN” sprzeciwia się polowaniom.

Gwiazda TVN-u zamieściła na Instagramie dramatyczny list, w którym pisze do Ministra Środowiska – Henryka Kowalczyka. Ten bowiem ma przywrócić w oczach pani Rusin barbarzyński polowania. W oczach większości ludzi jest to po prostu wielowiekowa piękna polska tradycja.

– Kowalczyk jest o krok od podpisania, na wniosek Polskiego Związku Łowieckiego, rozporządzenia dotyczącego tzw. regulaminu polowań. To nic innego jak próba odwrócenia cichaczem dobrej zmiany prawa łowieckiego o którą dwa lata temu walczyła cała Polska i ,o dziwo, Sejm! – grzmi na Instagramie Rusin. I zamieszcza treść listu do ministra:

Szanowny Panie Ministrze,

wnoszę o odrzucenie skandalicznych zapisów Rozporządzenia ws. wykonywania polowań, które tylnymi drzwiami wprowadzają możliwość polowania z udziałem dzieci oraz dopuszczają kłusownictwo.

REKLAMA