Koordynator młodzieżówki Wiosny Biedronia miała znęcać się nad działaczami. Partia wydała śmiesznie niski wyrok

Robert Biedroń. Foto: PAP
Robert Biedroń. Foto: PAP
REKLAMA

Koordynator lubelskich struktur młodzieżówki Wiosny Biedronia – Przedwiośnia – Monika Pawłowska stosowała przemoc psychiczną wobec działaczy. Kobieta miała rzucać wulgaryzmami w stronę członków Przedwiośnia. Sąd koleżeński Wiosny uznał ją winną „niewłaściwego zachowania”, a przy okazji wydał śmiesznie niski wyrok w jej sprawie.

O aferze w lubelskich strukturach Przedwiośnia poinformował na Facebooku tamtejszy koordynator Przemysław Stefaniak.

REKLAMA

„Jakim cudem, k***a nie wiem, że pier*****a dzieciarnia organizuje jakieś, k***a, malowanie tęczy?”, „Jak już, k***a, coś takiego robią, to chociaż ona ma być na zdjęciach”, „Jeszcze, k***a, raz nie staniesz na baczność, to cie rozk****ę” – w takich oto słowach Pawłowska miała zwracać się do młodszych kolegów.

Sąd koleżeński Wiosny wydał bardzo łagodny werdykt w tej sprawie. – Sąd koleżeński Wiosny uznał, że Monika Pawłowska dopuściła się niewłaściwego zachowania wobec wolontariusza, m.in. poprzez stosowanie wulgaryzmów – przyznał w rozmowie z onet.pl Jan Mróz z biura prasowego partii.

Sąd ustalił jednoznacznie, że postępowanie koordynatorki nie nosiły znamion mobbingu. W ocenie sądu kara ta jest adekwatna do stopnia przewinienia, ma ona spowodować poprawę jakości komunikacji w zespole i wyeliminowanie niewłaściwych postaw – dodał.

Zadowolony z werdyktu nie był poszkodowany, były już działacz Przedwiośnia, Przemysław Stefaniak. – Po dwóch miesiącach jest orzeczenie, które szczerze wbiło mnie w ziemię. Kara za mobbing to upomnienie – mówił pokrzywdzony.

Źródła: onet.pl/se.pl

REKLAMA