Niemiecki przewoźnik zwolnił kierowcę za tatuaż. „Potępiamy każdy rodzaj dyskryminacji”

Obrazek ilustracyjny/Flixbus/Fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
Obrazek ilustracyjny/Flixbus/Fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Jeden z kierowców Flixbusa stracił pracę, ponieważ wytatuował sobie na ręce tytuł książki Adolfa Hitlera. „Mein Kampf” jest uważana za programowy manifest nazizmu.

Niemiecki przewoźnik autobusowy zwolnił kierowcę, który wytatuował sobie na przedramieniu „Mein Kampf”. Jak podkreślała centrala Flixbusa w Monachium, kierowca z takim tatuażem nie może być częścią firmy.

REKLAMA

„Jako multinarodowe przedsiębiorstwo z wielonarodową załogą w tym z kierowcami i gośćmi z najróżniejszych krajów o najróżniejszych kulturach, potępiamy każdy rodzaj dyskryminacji” – napisano w komunikacie.

„Flixbus opowiada się za tolerancją i równouprawnieniem. Naszym kierowcom, jako wizytówce firmy, przypada tutaj kluczowa rola” – czytamy dalej. Firma zastrzegła, że mężczyzna, który wcześniej został zawieszony, nie będzie już pracował dla Flixbusa.

Kierowca był zatrudniony przez regionalnego przewoźnika współpracującego z Flixbusem między południem Francji a północnymi Włochami.

Źródło: dw.com

REKLAMA