Badania przeprowadzone przez fińskich naukowców nie znalazły dowodów na poparcie tezy, iż zmiany klimatu są wywołane przez człowieka. Wyniki badań zostały potwierdzone przez naukowców z Japonii.
Zespół uczonych z Uniwersytetu w Turku w Finlandii opublikował pracę „Brak eksperymentalnych dowodów na znaczącą antropogeniczną zmianę klimatu”. Według nich obecne modele klimatyczne nie uwzględniają wpływu zasięgu chmur na globalne temperatury i powodują przecenianie wpływu wytwarzanych przez człowieka gazów cieplarnianych.
Jak twierdzą, modele stosowane przez organy, takie jak Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) „nie mogą poprawnie obliczyć wpływu naturalnych czynników wpływających na temperaturę na świecie”.
Fińscy uczeni odkryli, że ludzkość po prostu nie ma większego wpływu na temperaturę Ziemi. „Jeśli zwrócimy uwagę na fakt, że tylko niewielka część zwiększonego stężenia CO2 jest antropogeniczna, musimy uznać, że antropogeniczna zmiana klimatu w praktyce nie istnieje” – napisali.
Do podobnych wniosków jak zespół z Turku doszli japońscy naukowcy z Uniwersytetu w Kobe. W pracy opublikowanej na początku lipca, stwierdzili że zasięg chmur może stworzyć „efekt parasolowy”, który może zmienić temperatury w sposób nieuwzględniony w obecnych modelach.
Nowe dowody sugerują, że wysokoenergetyczne cząstki z kosmosu znane jako galaktyczne promienie kosmiczne wpływają na klimat Ziemi poprzez zwiększanie pokrywy chmur, powodując „efekt parasolowy”.
„Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) opisał wpływ zachmurzenia na klimat w swoich ocenach, ale zjawisko to nigdy nie było brane pod uwagę w prognozach klimatycznych z powodu niewystarczającego fizycznego jego zrozumienia” – twierdzi kierujący japońskimi badaczami profesor Masayuki Hyodo z Centrum Badań Wód Śródlądowych Uniwersytet Kobe.