USA szykują sankcje wobec Turcji za zakup systemów S-400. Kluczowa będzie decyzja Donalda Trumpa

Donald Trump. Foto: PAP
Donald Trump. Foto: PAP
REKLAMA

Waszyngton szykuje się do ogłoszenia sankcji wobec Ankary. Powodem jest rozpoczęcie dostaw rosyjskiego systemu S-400 Turcji.

Dostawy elementów rosyjskiego systemu S-400 rozpoczęło się w piątek. Jego elementy były transportowane na pokładach rosyjskich samolotów transportowych An-124 także w pozostałe dni weekendu.

REKLAMA

Stało się tak mimo wielokrotnych ostrzeżeń ze strony USA, że taki krok spowoduje iż Turcja nie otrzyma zamówionych myśliwców 5. generacji F-35. Turcja zawarła kontrakt na dostawę 100 sztuk myśliwców w wersji F-35A i ma być jednym z największych użytkowników tego samolotu.

Turcji grozi też wykluczenie z łańcucha dostaw w ramach programu Joint Strike Fighter. Tureckie firmy dostarczają szereg komponentów używanych przy produkcji myśliwców F-35, a w przypadku niektórych są ich jedynym dostawcą. Pentagon podjął już działania w tej sprawie i zwrócił się do Kongresu o przyznanie 206 milionów dolarów na wsparcie alternatywnych źródeł dostaw.

Na Turcję mogą zostać nałożone sankcje na mocy amerykańskiej ustawy Countering America’s Adversaries Through Sanctions Act (CAATSA).

W sobotę Bloomberg poinformował, że decyzja o nałożeniu sankcji już zapadła. Doradcy prezydenta Donalda Trumpa przygotowali 3 różne pakiety działań opracowane tak by powodowały różny poziom konsekwencji dla Turcji.

Sankcje mają być ogłoszone w drugiej połowie tygodnia. W poniedziałek przypada bowiem 3. rocznica nieudanego puczu wojskowego, który miał doprowadzić do obalenia prezydenta Erdogana, a Stany Zjednoczone chcą uniknąć dalszych oskarżeń o jego inspirowanie ze strony Turcji.

Wprowadzenie zależy od decyzji prezydenta Donalda Trumpa, który w trakcie szczytu państw grupy G-20 w Osace, spotkał się z prezydentem Erdoganem. Turecki przywódca powiedział dziennikarzom po spotkaniu, że jest pewien, iż sankcje nie zostaną nałożone.

W niedzielę Erdogan powtórzył, iż wierzy, że prezydent Trump jako decydent w przypadku CAATSA zastosuje wyjątek wobec Turcji i nie zdecyduje się na obłożenie jej sankcjami.

REKLAMA