„14 lipca bieżącego roku prezes SKOnSR Dariusz Żybort wraz z członkami Komitetu Romualdem Szumskim i Dariuszem Lewickim zawitali na Starą Rossę, aby przyjrzeć się pracom konserwacyjno-restauracyjnym prowadzonym na tym cmentarzu, wstępnie wytypować pomniki nagrobne do odnowienia w roku 2020” – dokonali jednak czegoś więcej niż konserwacja. Odkryli grób Piłsudskiego.
Oczywiście nie Józefa, tylko jego brata Kacpra czyli „czarnej owcy” w rodzinie Piłsudskich.
„Przechadzka pozwoliła na nowo odkryć mistyczność wileńskiej nekropolii i zrodziła mnóstwo ciekawych pomysłów do urzeczywistnienia, jednak największą sensacją było przypadkowe odnalezienie grobu Kacpra Piłsudskiego – brata Marszałka Józefa Piłsudskiego.” – czytamy na profilu FB Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą.
„Kacper zmarł w Wilnie 28 lipca 1915 roku, w wieku 36 lat. Miejsce pochówku na Rossie w 20-leciu międzywojennym określały przewodniki „koło siostry Heleny i ciotki Stefanii Lipmanówny”, krzyż drewniany, napis na tabliczce blaszanej, mogiła ocementowana, bez ogrodzenia. We współczesnych przewodnikach miasta Wilna pisano, że ,,grób Kacpra Piłsudskiego nie został dotychczas odnaleziony”” – napisał w facebookowym oświadczeniu SKOnSR.
Już Józef Piłsudski jest postacią kontrowersyjną, często krytykowaną, szczególnie przez prawicowych publicystów i historyków. Jego brat Kacper znany był jak „czarna owca” i mu również wiele zarzucano.
Narodowcy w 20-leciu uważali go za kleptomana i utrzymywali, że był wielokrotnie notowany przez policję. Inne źródła podają, żeudało mu się ukończyć jedynie dwie klasy gimnazjalne i nigdy nie założył rodziny.
Tak czy inaczej jest to na pewno warte odnotowania znalezisko o dużej wartości historycznej.
Źródło: Facebook