W poniedziałek wieczorem Beata Szydło w tajnym głosowaniu po raz drugi nie została wybrana na szefa Komisji Zatrudnienia. KZ jeszcze w tym tygodniu może spróbować ponownie wybrać swojego przewodniczącego. PiS rozważa czy nie wystawić Szydło po raz trzeci.
Do trzech razy sztuka? Może Beata Szydło przed wylotem zdążyła jeszcze zajść za skórę prezesowi Kaczyńskiemu? Dawno żaden polski polityk nie był tak poniżony na arenie międzynarodowej.
Poniosła już dwie porażki, i dano jej do zrozumienia, że nikt jej na tym stanowisku nie chce. Prawo i Sprawiedliwość wciąż jednak rozważa wystawienie Beaty Szydło po raz trzeci.
W ten sposób PiS może zaprzepaścić szansę na zdobycie jakiegokolwiek stanowiska. Komisja Zatrudnienia została im obiecana ale jej członkowie wyraźnie nie chcą mieć na swoim czele polityka kojarzącego się z byciem marionetką Jarosława Kaczyńskiego.
– Komisja zatrudnienia Parlamentu Europejskiego jeszcze w tym tygodniu może spróbować ponownie wybrać swojego przewodniczącego. PiS ma rozważać ponowne wystawienie kandydatury Beaty Szydło. Socjaliści mówią, że w takim wypadku znów ją odrzucą i zaproponują swojego kandydata – powiedziała w relacji korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek.
Kolejne wybory mogą odbyć się jeszcze w tym tygodniu – jeśli PiS nie wystawi kogoś innego to może stracić nawet tę mało ważną komisyjkę.
Źródło: Polsat News
