
Donald Tusk nie wesprze kampanii wyborczej polityków opozycji ponieważ nie wierzy, iż pokona ona PiS. Wiele wskazuje na to, że to jego koniec w krajowej polityce.
Informacje na ten temat pojawiły się w politycznych kuluarach konwencji programowej Platformy Obywatelskiej w ostatni weekend. Donald Tusk miał powiedzieć swoim znajomym, że nie wierzy w wyborczy sukces opozycji.
Dziennikarze Wirtualnej Polski rozmawiali na ten temat z anonimowymi politykami PO. Twierdzą oni, że Tusk uważa, że wybory są stracone i nie włączy się w kampanię wyborczą.
Wpływy na taką decyzję miały przegrane przez Koalicję Europejską wybory do PE w maju i to co się wydarzyło po nich, czyli rozpad zjednoczonej opozycji.
– Tusk już zrezygnował z planów powrotu do polskiej polityki i budowania nowej politycznej siły na bazie Platformy – powiedział dziennikarzowi wp.pl jeden z polityków tej partii.
Nie spełniły się plany stworzenia „Ruchu 4 czerwca” pod egidą Tuska. Były premier nie zostanie także patronem ruchu samorządowców, którzy zamierzają wystartować do Senatu.
Oznacza to, iż Donald Tusk może zakończyć polityczną karierę w Polsce i nie wystartuje w walce o prezydenturę tym bardziej, że w PO większą popularnością cieszy się kandydatura Rafała Trzaskowskiego czy Bartosza Arłukowicza.
Jeżeli okaże się to prawdą Tuskowi pozostanie kariera w organizacjach międzynarodowych lub dobrze płatne wykłady.
Źródło: wp.pl