Feministki będą zachwycone! Jest jeden zawód, w którym kobiety zarabiają prawie tyle, co mężczyźni

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: PAP
Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: PAP
REKLAMA

Feministki uparcie wojujące o równe płace dla kobiet i mężczyzn będą zachwycone. Okazuje się, że nie muszą nic robić, bo rynek sam wyrównał zarobki przedstawicieli obu płci. Do tego mowa tu o kompletnie nieuregulowanej branży, czyli prostytucji.

Analitycy Sedlak&Sedlak przygotowali dla portalu wyngarodzenia.pl specjalny raport dotyczący zarobków prostytutek. Niestety inflacja także i tu spowodowała spore wzrosty cen. Za godzinę usług zapłacimy średnio blisko 30 złotych więcej niż jeszcze w ubiegłym roku.

REKLAMA

Obecnie średnia cena usług erotyczny w 2018 roku wyniosła 210 złotych, przy czym rok wcześniej było to 183 złote. Znacząco wzrosła także oczywiście cena za dobę z prostytutką. W 2017 roku trzeba było zapłacić 1732 złote, rok później już 2060 złotych.

Jest jednak pewna dobra wiadomość dla feministek – w tym zawodzie panuje prawdziwe równouprawnienie, jeżeli chodzi o płacę. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety zarabiają blisko 210 złotych za godzinę. Co ciekawe, nawet w tej profesji, męskie usługi są nieco droższe i kosztują 209,91 złotego, przy 209,82 złotego za usługi pań.

Ceny znacząco różnią się w zależności od regionu. Najdroższe są usługi w nadmorskich kurortach, czyli Międzyzdrojach i Sopocie. Średnią cenę w tym pierwszym mieście zdecydowanie zawyża jednak najdroższa prostytutka w Polsce, która liczy sobie 5 tysięcy za godzinę.

Poza miejscowościami znad morza, najdroższe są duże miasta. Na kolejnych pozycjach, od 3 do 6, znalazły się kolejno: Warszawa, Gdańsk, Poznań i Kraków. Z uwzględnionych w badaniu miejscowości, najtaniej można skorzystać z usług prostytutki w Częstochowie, Zakopanem i Innowrocławiu.

REKLAMA