Kuriozalny wyrok! Lubelski radny ma wpłacić 5 tys. na cele marszu równości. Sąd wykluczył świadka i odrzucił 62 pisemne dowody

Tomasz Pitucha/Fot. Facebook
Tomasz Pitucha/Fot. Facebook
REKLAMA

Lubelski radny Tomasz Pitucha został skazany przez tamtejszy sąd na wpłatę tzw. nawiązki w wysokości 5 tys. zł na cel marszu równości. Wszystko przez jego zgodne z prawdą słowa, że odbywająca się w jego mieście homoparada to „promocja LGBT i pedofilii”. Sąd uznał, że samorządowiec zniesławił organizatora marszu.

Oskarżony zarzucił promocję pedofilii, a więc popełnienia przestępstwa, co jest zdaniem sądu wypowiedzią o fakcie – stwierdziła w uzasadnieniu wyroku sędzia Sądu Rejonowego Lublin Zachód Iwona Suchorowska. Jak podkreśliła, fakty to rzeczy „obiektywnie istniejące”, a oceny wyrażają „subiektywną opinię osób i mogą być wartościujące”.

REKLAMA

Ponadto lubelski sąd uznał, że radny Tomasz Pitucha zniesławił organizatora marszu równości Bartosza Satszewskiego i nałożył na samorządowca karę grzywny w wysokości 5 tys. zł. Jednak polityk ma wpłacić środki na… cele marszu równości.

Obrońca radnego zapowiedział odwołanie się od wyroku. – Na pewno nie zgadzamy się z tym wyrokiem. I z sentencją, i z uzasadnieniem w szczególności. Na pewno będzie apelacja – mówił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” mec. Piotr Zacharczuk.

Kilka stwierdzeń sądu na pewno zasługuje na to, żeby złożyć od nich apelację. Jak również takie zdarzenia proceduralne, jak wykluczenie w praktyce ostatniego naszego świadka, jak odrzucenie 62 dowodów pisemnych, które składaliśmy w sprawie – dodał.

Do sprawy odniósł się także Tomasz Pitucha. – Wyrok pokazuje, że naprawdę dużo musimy jeszcze zrobić w przestrzeni społecznej, żeby agresywna polityka środowisk homoseksualnych była należycie potraktowana – zaznaczył radny.

Jak dodał, reakcje „różnych organów, różnych urzędów”, które dają zielone światło podobnym inicjatywom, to zła droga. – Pokazuje (to – przyp. red.) historia kilkudziesięciu lat przynajmniej tej rewolucji seksualnej na Zachodzie – podkreślił Pitucha.

Źródło: Nasz Dziennik

REKLAMA