
3 procent – dokładnie o tyle wzrosnąć ma akcyza na alkohol i papierosy w 2020 roku. Choć wydaje się, że jest to niewielka wręcz nieznacząca kwota to jednak mocno odbije się to na naszych kieszeniach. Już od 1 stycznia za butelkę wódki zapłacimy co najmniej 32 zł, zaś ceny najtańszych piw wahać się będą na poziomie 4-5 zł.
Dziwnym trafem nie słyszeliście o podniesieniu podatku? Oczywiście, to zupełnie normalna zagrywka. Projekt wprowadzany jest po cichu, pod przykrywką ogólnego dokumentu „Wieloletni Plan Finansowy Państwa”, do tego dochodzą jeszcze kwestie kampanii wyborczej i podgrzewania tematów, które skutecznie przykrywają informację o akcyzie.
Jak tłumaczy Ministerstwo Finansów w oficjalnych komunikatach, podniesienie akcyzy o 3 procent wynika m.in. ze wzrostu inflacji i fakcie, iż ostatnia taka zmiana miała miejsce, „aż w 2013 roku”. Prawdą jest, że wyższa akcyza to znaczne wpływy do budżetu. Polacy, którzy nie wylewają za kołnierz, według wyliczeń urzędników mają przynieść pieniądze na poziomie 1.14 mld zł tylko w 2020 roku.
Oczekiwany skutek budżetowy obejmuje 353 mln zł w przypadku napojów alkoholowych z wyłączeniem cydru i perry oraz 579 mln zł w przypadku wyrobów tytoniowych, suszu tytoniowego, wyrobów nowatorskich. Z indeksacji akcyzy na używki wyłączono cydr i perry (wyroby te są opodatkowane preferencyjną stawką podatku akcyzowego w wysokości 97 zł od 1 hektolitra gotowego wyrobu) w celu rozwoju tego rynku i pośredniego wspierania rynku surowców, z których są produkowane, a także na papierosy elektroniczne. Skutek na 2020 r. uwzględnia opodatkowanie VAT – czytamy we wspomnianym „Wieloletnim Planie Finansowym Państwa”.
Skąd cena 32 zł za butelkę wódki, skoro teraz takową kupić można za około 20zł? Eksperci nie mają wątpliwości, podniesienie podatku akcyzowego spowoduje również wzrost cen, ale w stosunku wyższym niż 3 procent.
Żaden producent nie weźmie na siebie dodatkowych kosztów, tylko po to, żeby utrzymać obecną cenę. Dodatkowo należy również spojrzeć na znaczący wzrost cen składników. To również ma znaczący wpływ na cenę końcową.
Źródło: Fakt24.pl / NCzas.com