Orlando Wright odsiadywał wyrok ośmiu lat więzienia za kradzież. Na skutek awarii systemu komputerowego służb penitencjarnych, wyszedł na wolność 76 dni wcześniej. Ostatecznie otrzymał odszkodowanie w wysokości 50 tys. USD.
Orlando Wright był jednym z ponad 3 tys. więźniów, którzy wyszli wcześniej z więzienia. Powodem była awaria systemu komputerowego. Przed trzynaście lat – od 2002 do 2015 roku – system nie działał tak, jak powinien.
Wright zwolniony został w 2012 roku, 76 dni przed rzeczywistym terminem opuszczenia więzienia. Gdy w 2015 roku ujawniona została sprawa usterki, władze nakazały ponowne aresztowanie wcześniej wypuszczonych więźniów.
To spowodowało oczywiste tragiczne konsekwencje. Orlando Wright zdążył znaleźć pracę i kupić auto na kredyt. Uczęszczał też do szkoły zawodowej, gdzie uczył się na spawacza. Słowem – żył i ustatkował się, a tu nagle przyszło kolejne aresztowanie.
Ponieważ na skutek pomyłki władz stracił wszystko, zaskarżył władze stanowe do sądu. I wygrał.
Sąd przyznał mężczyźnie rację i zasądził odszkodowanie na rzecz Wrighta w wysokości 50 tys. USD. Ponadto władze stanowe mają pokryć koszta prawnicze w wysokości 100 tys. USD.
Jak stwierdził sędzia, pogwałcone zostały prawa mężczyzny zagwarantowane przez konstytucję.
Źródło: polsatnews.pl
