Chiński miliarder Hu Keqina, szef konglomeratu Reward, który wykupił we Francji setki hektarów ziemi uprawnej, postanowił zostać „królem bagietek” w Chinach. Jednak jego grupa inwestycyjna zbankrutowała, a powodem nie są bynajmniej odmienne gusty piekarnicze jego rodaków. Okazuje się, że to chińskie inwestycje nie zawsze opierają się o solidne podstawy finansowe.
O Hu Keqina zrobiło się nad Sekwaną głośno, kiedy pięć lat temu zaczął inwestować w ziemię orną we Francji i produkować zboże. Kupował ziemie w kilku departamentach. We Francji pojawiły się nawet obawy, że Chińczycy przejmą w tym kraju produkcję zboża.
Założona jeszcze w 1995 r. firma miliardera, która zaczynała od produkcji chemii gospodarczej, właśnie zbankrutowała. Informacja o tym pojawiła się w chińskim rejestrze upadłości.
Hu Keqin, PDG du conglomérat Reward, connu pour s'être emparé de terres céréalières en France, se voyait déjà en roi de la baguette en Chine. Mais son groupe a fait faillite, montrant la fragilité de certains investisseurs chinois https://t.co/Q0Gk9A92nG @pbaert #AFP pic.twitter.com/JuzGfE6XFG
— Agence France-Presse (@afpfr) June 25, 2019
Już w styczniu agencja ratingowa Fitch alarmowała, że firma ma problemy. Reward nie był w stanie spłacić pożyczki w wysokości 300 milionów juanów (38 milionów euro), chociaż 3 miesiące wcześniej zapewniał, że ma wolne środki w wysokości 4,15 miliarda juanów (530 milionów euro).
Tymczasem Hu informował, że chce otworzyć 1500 piekarni w Chinach w ciągu pięciu lat, które z produkowanej przez niego we Francji mąki zarzucą rynek m.in. bagietkami. Ostatecznie skończyło się na otwarciu tylko trzech sklepów pod marką „Chez Blandine” w Pekinie. Zostały one teraz już zamknięte.
Chinese billionaire Hu Keqin sees baguette goldmine in French fields which will eventually supply flour to 1,500 French bakeries in #China https://t.co/xKaHAYDFto pic.twitter.com/cHV1KgVCQP
— ST Foreign Desk (@STForeignDesk) February 25, 2018
Nie jest to pierwsza spektakularna plajta chińskich inwestorów działających we Francji. W ub. roku firma mleczarska Synutra, trzeci pod względem wielkości chiński producent pożywienia dla noworodków, wycofał się z Francji, pozostawiając w kłopotach kilku francuskich partnerów z rozgrzebanymi inwestycjami.
Nie odstrasza to jednak Francuzów przed chińskimi inwestycjami w agrobiznesie. Udana kooperacja ma miejsce pomiędzy jedną z firm w Hongkongu H & H i normandzką spółdzielnią w Isigny-sur-Mère.
Le milliardaire Hu Keqin avait racheté des terres céréalières dans l’Indre et l’Allier. Son groupe est aujourd’hui en faillite ! Décidément, les investissements chinois tournent au fiasco. Ne laissons pas la Chine avaler la France ! Il faut se protéger !https://t.co/cAaaevUhuq
— Europhobe (@Europhobe) June 25, 2019
Zbankrutowana firma Reward ma liczne aktywa. Jest to fabryka kosmetyków w Stanach Zjednoczonych, zakłady produktów z lawendy w Drôme – Châtelard 1802, wreszcie hektary francuskiej ziemi.
Źródło: Capital.fr